Jeśli masz okpcone garnki i kuchnię tzn., że możesz mieć źle wyregulowane palniki i kiepskie garnki (choć i te kiepskie co mam jeszcze też w zasadzie się już nie brudzą). Garnek Zeptera, który mam brudzi się tylko lekko ale wystarczy umyć a myją się też dobrz i po sprawie. Oczywiście słyszałem, że i garnki Philipiaka są ok więc w zasadzie dzisiaj taki zakup to rzecz gustu a jest teraz spory wybór garnków Zeptera czy inych producentów takich jak Philipiak, Silit, Fissler swiatkuchni.com/go/_category/?idc=%22id_1%22&order=-2&gclid=CNjF3uTs8pkCFQFHFQodvBGZSg , ale na pewno oprócz kuchenki także i garnki dają wymierne oszczędności poprzez skrócenie czasu gotowania i szybsze nagrzewanie się.
Reasumując płyty są jak najbrdziej ok i gorąco je polecam bo są ekologiczne i bezpieczne natomiast dopóki prąd jest drogi i ich zużycie energii nie zmaleje nie będzie to rozwiązanie tańsze niż gaz.
W zasadzie podstawową wadą gazu jest to, że jest on niebezpieczny i dlatego odchodzi się od kuchni gazowych.
Ja póki co mam gaz bo jest tańszy.
Gaz, Ceramika czy Indukcja - Co wybrać
Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl
- marcinradom
- Superużytkownik

- Posty: 953
- Rejestracja: 04 cze 2006, 9:44
- Lokalizacja: dach.radom.pl
- Kontakt:
my z żoną mamy od jakiegoś czasu płytę indukcyjną. przyznam, że z lekkimi obawami kupiliśmy ją. na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć, że ten typ kuchni jest rewelacyjny. wszystko szybko się gotuje, grzeje, jest ona ekonomiczna (rachunki za prąd wynoszą mniej więcej tyle co koszty wymiany butli z gazem), płyta się troszkę tylko grzeje od garnka, w którym to powstaje wysoka temperatura. co prawda garnki muszą być specjalne, ale żona kupiła sobie komplet berghoffa za naprawdę nieduże pieniądze, biorąc pod uwagę to, że jest ich sporo, na dodatek z praktycznymi gadżetami..
pozdrawiam
pozdrawiam
