Witam
Proszę o radę czy normalną sytuacją jest, że przez mój budynek przeciągnięte jest przyłącze elektryczne do sąsiadującego budynku . Dawno temu oba budynki należały do tego samego właściciela w związku z tym nie było żadnego problemu. Na chwilę obecną jeden z budynków jest moją własnością i chciałbym ocieplić mury a po ścianach puszczone jest killkanaście metrów nadtynkowego kabla zasilającego wspomniany sąsiadujący budynek. Nie mam pojęcia co mówi na ten temat prawo i jak "walczeć" z ZE żeby się pozbyć zawadzających mi przewodów.

Kto wyraził zgodę na ulożenie tak tego kabla?

Witam.

Zgodę wyraził :

Dawno temu oba budynki należały do tego samego właściciela w związku z tym nie było żadnego problemu.

zgodnie z wypowiedzią autora tematu. Myślę, że odpowiedzi należy szukać :
- w dziale tematycznym Prawo, urzędy, formalności
- w samym Rejonie/Zakładzie Energetycznym
Osobiście szukałem w Prawie Energetycznym, Prawie budowlanym - nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi.
Można jeszcze sprawdzić w Rozporządzeniu w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (DZ.U.Nr 75 z 2002r., poz.690) zmienione Rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 7 kwietnia 2004r. zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuwanie (DZ.U. Nr 109 z 2004r. poz. 1156)