co sądzicie o narzędziach Yato
Moderator: Redakcja e-dach.pl
co sądzicie o narzędziach Yato
Cześć
Chciałbym zapytać forumowiczów - co sądzicie o narzędziach Yato. Osobiście jestem sprzedawcą jednego ze sklepów internetowych i chcielibyśmy wprowadzić część produktów, jednak najpierw chcę się dowiedzieć jak wy je odbieracie.
Część z narzędzi ręcznych Yato można nabyć w hipermarketach np. Realu... co trochę mnie niepokoi - może to sugerować słabszą - ogólną jakość, a my sprzedajemy tylko profesjonalne narzędzia. Jednak bardzo konkurencyjne są ceny. Narzędzia nie są drogie.
Chciałbym zapytać forumowiczów - co sądzicie o narzędziach Yato. Osobiście jestem sprzedawcą jednego ze sklepów internetowych i chcielibyśmy wprowadzić część produktów, jednak najpierw chcę się dowiedzieć jak wy je odbieracie.
Część z narzędzi ręcznych Yato można nabyć w hipermarketach np. Realu... co trochę mnie niepokoi - może to sugerować słabszą - ogólną jakość, a my sprzedajemy tylko profesjonalne narzędzia. Jednak bardzo konkurencyjne są ceny. Narzędzia nie są drogie.
Wg. mnie są to dość dobre narzędzie.Biorąc pod uwagę,że to produkt chiński są naprawdę niezłej jakości i nie drogie.Od lat kupuję małe szczypce hydrauliczne tej firmy,bo są najlepsze w tej kategorii produktów.Kosztują w REAL-u 19zł i wytrzymują 1,5 roku codziennej,intensywnej eksploatacji.
W ogóle,jeśli chodzi o proste i niezbyt skomplikowane narzędzia,jestem zwolennikiem takich właśnie narzędzi.Śmieszą mnie koledzy,którzy kupują zwykły śrubokręt za 40zł a potem lamentują jak się zgubi.A już najbardziej bawią mnie kupujący młotki Stanley.Wbicie gwoździa takim drogim młotkiem jest na pewno lepszym wbiciem,niż tańszym z Yato.
Yato produkuje solidne,twarde i wytrzymałe narzędzia za niewielką cenę.
W ogóle,jeśli chodzi o proste i niezbyt skomplikowane narzędzia,jestem zwolennikiem takich właśnie narzędzi.Śmieszą mnie koledzy,którzy kupują zwykły śrubokręt za 40zł a potem lamentują jak się zgubi.A już najbardziej bawią mnie kupujący młotki Stanley.Wbicie gwoździa takim drogim młotkiem jest na pewno lepszym wbiciem,niż tańszym z Yato.
Yato produkuje solidne,twarde i wytrzymałe narzędzia za niewielką cenę.
adam
a czym się zajmujesz?
Osobiście mam swój ulubiony model szypeczek, ale nie wiem czy kojarzysz firmę: Hero Brand.
Oczywiście nie kosztują 19zł ale to taka średnia konkurencyjna półka - jak ktoś chce szczypeczki z najwyższej półki to niech sobie weźmie Knipexa;)
My sprzedajemy głównie wiertarki pneumatyczne Yato, właśnie ze względu na cenę. Jakość nie jest mi do końca znana bo to dopiero pierwsze sztuki (tzn. sprzedajmy tak po 20-50szt. na raz) mam nadzieję że wszystko będzie z nimi super.
Nie polecam jednak kupować narzędzi w hipermarketach;)
Osobiście mam swój ulubiony model szypeczek, ale nie wiem czy kojarzysz firmę: Hero Brand.
Oczywiście nie kosztują 19zł ale to taka średnia konkurencyjna półka - jak ktoś chce szczypeczki z najwyższej półki to niech sobie weźmie Knipexa;)
My sprzedajemy głównie wiertarki pneumatyczne Yato, właśnie ze względu na cenę. Jakość nie jest mi do końca znana bo to dopiero pierwsze sztuki (tzn. sprzedajmy tak po 20-50szt. na raz) mam nadzieję że wszystko będzie z nimi super.
Nie polecam jednak kupować narzędzi w hipermarketach;)
fajne i trwałe są szczypce Bety nastawne jednak cena ich jest dość wygórowana. Możesz spróbować też czegoś z asortymentu Picus'a. Ja (my) zajmuję się tylko sprzedażą profesjonalnych narzędzi dla warsztatów i przemysłu dlatego pytam o te Yato:) tzn chodzi o to że my nie sprzedajemy tylko wysyłkowo ale prowadzimy profesjonalną firmę która sprzedaje asortyment innych firm:) i wiesz... głupio jest sprzedawać coś co się zużyje szybko bo 2gi raz klient Ci nie zaufa jak mu powiesz że: "to jest dobre".
zgadza się, Yato jest marką Toya. Można to mniej więcej porównać do sytuacji z Topexem:
wprowadził marki Graphite, Neo i Top Tools. Ta ostatnia przejęła jakość po byłym Topexie. Topex zaczął się pozycjonować jako średnia półka. Graphite to elektronarzędzia, które chcą konkurować z Boschem, Makitą itp. Neo natomiast są pozycjonowane jako profesjonalne narzędzia ręczne. Wydaje mi się, że Yato będzie leżeć na wspólnej półce właśnie z Neo, ale nie jest to do końca segment "professional".
to moje spostrzeżenia z obserwacji rynku. Wszystko zależy, do czego potrzebne są narzędzia. Jeśli klucz ma być w ciągłej eksploatacji np. w warsztacie to przynajmniej ja wolałbym dołożyć i kupić coś lepszego (żeby się nie połamał po dwóch pierwszych użyciach). Jeśli chcę to do domu, przykręcić coś raz na jakiś czas to może być Yato czy Topex. Pomijam Top Tools, bo na najniższą jakość zawsze szkoda mi kasy
wprowadził marki Graphite, Neo i Top Tools. Ta ostatnia przejęła jakość po byłym Topexie. Topex zaczął się pozycjonować jako średnia półka. Graphite to elektronarzędzia, które chcą konkurować z Boschem, Makitą itp. Neo natomiast są pozycjonowane jako profesjonalne narzędzia ręczne. Wydaje mi się, że Yato będzie leżeć na wspólnej półce właśnie z Neo, ale nie jest to do końca segment "professional".
to moje spostrzeżenia z obserwacji rynku. Wszystko zależy, do czego potrzebne są narzędzia. Jeśli klucz ma być w ciągłej eksploatacji np. w warsztacie to przynajmniej ja wolałbym dołożyć i kupić coś lepszego (żeby się nie połamał po dwóch pierwszych użyciach). Jeśli chcę to do domu, przykręcić coś raz na jakiś czas to może być Yato czy Topex. Pomijam Top Tools, bo na najniższą jakość zawsze szkoda mi kasy
- rafal_waldan
- Początkujący

- Posty: 17
- Rejestracja: 16 lut 2009, 14:15
- Lokalizacja: Wrocław
bo narzędzia pod nazwą Yato jakościowo niewiele się różnią od Toya?sfysywiu pisze:zastanawia mnie jednak czemu producent nie wypuści takich narzędzi pod zupełnie inną marką - inny kontakt, strony internetowe, wszystko, aby ta nowa marka nie kojarzyła się z chińszczyzną typu Toya...
Panowie.
Wiadomo, że jeśli coś jest śmiesznie tanie to nie ma bardzo na co liczyc i każdy powinien sobie z tego zdawac sprawę. Jeśli kupisz Daewoo to wiadomo, że nie dorówna ono Mercowi. Zresztą wszystko zależy od eksploatacji. Ja jestem hydraulikiem i jeśli kupię Yato to zdaję sobie sprawę z tego, że nie pociągnie tyle co Rems. Sam używam małej szlifierki z marketu za 25 zł a chodzi u mnie już 4 rok. Tyle tylko, że ja używam jej do cięcia rur PCV
.
Wiadomo, że jeśli coś jest śmiesznie tanie to nie ma bardzo na co liczyc i każdy powinien sobie z tego zdawac sprawę. Jeśli kupisz Daewoo to wiadomo, że nie dorówna ono Mercowi. Zresztą wszystko zależy od eksploatacji. Ja jestem hydraulikiem i jeśli kupię Yato to zdaję sobie sprawę z tego, że nie pociągnie tyle co Rems. Sam używam małej szlifierki z marketu za 25 zł a chodzi u mnie już 4 rok. Tyle tylko, że ja używam jej do cięcia rur PCV
Panowie.
Wiadomo, że jeśli coś jest śmiesznie tanie to nie ma bardzo na co liczyc i każdy powinien sobie z tego zdawac sprawę. Jeśli kupisz Daewoo to wiadomo, że nie dorówna ono Mercowi. Zresztą wszystko zależy od eksploatacji. Ja jestem hydraulikiem i jeśli kupię Yato to zdaję sobie sprawę z tego, że nie pociągnie tyle co Rems. Sam używam małej szlifierki z marketu za 25 zł a chodzi u mnie już 4 rok. Tyle tylko, że ja używam jej do cięcia rur PCV
.
Wiadomo, że jeśli coś jest śmiesznie tanie to nie ma bardzo na co liczyc i każdy powinien sobie z tego zdawac sprawę. Jeśli kupisz Daewoo to wiadomo, że nie dorówna ono Mercowi. Zresztą wszystko zależy od eksploatacji. Ja jestem hydraulikiem i jeśli kupię Yato to zdaję sobie sprawę z tego, że nie pociągnie tyle co Rems. Sam używam małej szlifierki z marketu za 25 zł a chodzi u mnie już 4 rok. Tyle tylko, że ja używam jej do cięcia rur PCV

