Impregnacja drewna przepalonym olejem silnikowym???

Post autor: **wujek-p** » 22 lut 2009, 14:24

Witam

To mój pierwszy post na tym forum, więc witam wszystkich, mam pytanie do znawców tematu drewna, mianowicie chcę w altance ogrodowej zrobi podłogę z desek, niestety z przyczyn technicznych odpadają wszystkie ciężkie materiały jak kostka brukowa( chodzi o ciężar), do dyspozycji mam drewno sosnowe, lub świerkowe, zatem pytania:
1. Czy zabezpieczenie przepalonym olejem silnikowym ma sens i o co tu chodzi?
2. Czym najlepiej zabezpieczyć deski, które znajdują się 5 cm nad ziemią?
3. A co ze starymi metodami w mojej sytuacji, jak pokost?

Post autor: **MTW** » 23 lut 2009, 6:03

drewnochron w odpowiednim kolorze i jak piszesz stary sprawdzony sposób pokost na gorąco . tylko jest jedno " ale " wchodząc do altanki - nie zakładasz papci - więc i podłoga mało trwała - wymagająca ciągłej renowacji .
jeśli nie chcesz kostki to może zastanów się nad sklejką wodoodporną od 20 mm w górę i kaflami .

Przemek · Post autor: **Przemek** » 23 lut 2009, 7:46

pomijając szkodliwośc dla zdrowia .. ok

Post autor: **MTW** » 23 lut 2009, 9:53

Przemek pisze:pomijając szkodliwośc dla zdrowia .. ok

????? można szerzej

Post autor: **chemal** » 31 mar 2009, 22:32

Witam , proponował bym impregnat Kuprafung P ,sadownicy impregnują nim kołki do drzewek ,sprawdzony w ziemi i wodzie. Pozdrawiam

Post autor: **gustav33** » 14 kwie 2009, 8:24

Olej silnikowy jako zabezpieczenie drewna był wykorzystywany przy budowie okopów. Sposób dobry, solidny, ale równie ekologiczny jak iperyt, miotacz ognia, czy karabin maszynowy. Polecam olej V33 do mebli ogrodowych do klimatu umiarkowanie wilgotnego i V 33 do tarasów do klimatu nadmorskiego. Jeśli jednak nie musi być ekologicznie i naturalnie – a skoro pisałeś o oleju silnikowym to mniemam, że nie musi – proponuję z punktu przeciągnąć lakierem jachtowym. Woda spłynie jak po jachcie.