Witam,
kupiłam upragnione biuro i czeka mnie kapitalny remont. Mam problem z wyborem ogrzewania. Pomieszczenie biurowe to ok 40m.kw - 3 okna a łazienka z pomieszczeniem gospodarczym oddzielona jest od biura korytarzem i też ma okno. Ciepło ma być w biurze przez 8 godz bez sobót i niedziel. Myślałam o piecu akumulacyjnym do biura, ale nie mam pojęcia co dać do tej łazienki. Czy w takim przypadku eksploatacja pieca będzie korzystniejsza niż ogrzewanie gazowe?
Proszę podzielcie się swoją wiedzą. Pozdrawiam. julajka

Możesz dać elektryczne ogrzewanie podłogowe.

Dobrze się sprawdza w tego typu pomieszczeniach.

Jak ciepła woda tylko będzie potrzeba na umycie rąk i przemycie szklanek po kawie to w zupełności wystarczy taki przepływowy podgrzewacz elektryczny co w każdym supermarkecie można kupić. Przykładowy grzewka.pl/index.php?p81902,biawar-ow-10b-ogrzewacz-nadumywalkowy-bezcisnieniowy-bez-baterii-10l-5901862020005
Za grosze się to kupuje, więc nie licz, że za kilka lat dostaniesz do tego części... choć Biawar to nie firma tzw. "krzak" tylko już trochę na rynku jest.

bro pisze:Jak ciepła woda tylko będzie potrzeba na umycie rąk i przemycie szklanek po kawie to w zupełności wystarczy taki przepływowy podgrzewacz elektryczny co w każdym supermarkecie można kupić. Przykładowy grzewka.pl/index.php?p81902,biawar-ow-10b-ogrzewacz-nadumywalkowy-bezcisnieniowy-bez-baterii-10l-5901862020005
Za grosze się to kupuje, więc nie licz, że za kilka lat dostaniesz do tego części... choć Biawar to nie firma tzw. "krzak" tylko już trochę na rynku jest.

Temat jest o ogrzewaniu pomieszczenia, a nie podgrzewaniu wody .....

Sensowne w takim przypadku może być również do ogrzewania zastosowanie pieca akumulacyjnego z rozładowaniem dynamicznym - ale jest jeden warunek, aby to było opłacalne trzeba mieć licznik dwutaryfowy.

Przy tak małej powierzchni nie opłaca się montować dość drogiego ogrzewania gazowego, polecam licznik dwutaryfowy, do biura piec akumulacyjny dynamiczny sterowany programatorem czasowym, do łazienki zwykły konwekcyjny grzejnik elektryczny zawieszany na ścianę również sterowany czasowo (żeby nie grzał po południu na drogim prądzie).
To sterowanie czasowe w przypadku 8h pracy jest bardzo ważne, pozwoli oszczędzić nawet 50% kosztów w porównaniu do ogrzewania ciągłego.
W zależnosci od regionu energetycznego są różne godziny i różne kombinacje czasów niskiej taryfy, u mnie np. jest tani prąd od 22 do 6 rano, i od 13 do 15. Nastawiamy więc programator na grzanie łazienki godzinkę przed rozpoczęciem pracy, do godziny przed końcem, a akumulacyjny w biurze od powiedzmy 2 rano do 6 i od 13 do 15.
Inwestycyjnie w ten sposób wychodzi najtaniej.

Witam,

oczywiście przyłączam się do powyższej wypowiedzi.

Piec akumulacyjny z dynamicznym rozładowaniem będzie bardzo dobrym rozwiązaniem.