Witam. Oglądałam już setki, żeby nie powiedzieć tysiące projektów i najbardziej spodobał mi się wodnik archetona.
Jednak ja jako kompletny laik budowlany się nie znam na mankamentach jakie posiadają projekty gotowe..
Także czy ktoś mógłby rzucić mniej lub bardziej fachowym okiem Tu :

wybieramydom.pl/projekty_domow/1047-Wodnik.html

i coś podpowiedzieć na temat tego projektu ;]

kontrolka pisze: wybieramydom.pl/projekty_domow/1047-Wodnik.html

Dół: daleko z kuchni na taras,brak spiżarni, brak rozkładu (do gabinetu wchodzi się z salonu),z garażu do kuchni (z ciężkimi zakupami) trzeba przejść przez cały dom, kominek jest w gabinecie a nie w salonie ?? - pierwszy raz widzę taką durnotę, no świetny pomysł, naprawdę.

Góra: jedna łazienka na 4 pokoje to za mało, brak pomieszczeń gospodarczych (pralni i suszarni - gdzie będą Państwo suszyli ubrania w zimie ?).

Bryła domu: zadaszony balkon całkowicie zaciemnia pokój z tym balkonem (są państwo wampirami ?).

Ogólnie rzecz biorąc tragedia.

Hmmm w sumie to jedyna rzecz jaka mnie zastanowiła w tym projekcie to właśnie te zadaszenie tarasu... ale z doświadczenia wiem że w górnych pomieszczeniach toczy się życie tylko w czasie wczesnych ranków i wieczorami kiedy i tak już tego słońca nie ma więc aż tak strasznie nam to nie będzie przeszkadzać ;]

co do tarasu w kuchni : po co komu taras w kuchni? MI jest potrzebny taras w salonie...
Co do pomieszczeń gospodarczych i spiżarni to będą znajdować się w piwnicy domu gdyż planujemy częściowe podpiwniczenie...
Koninka w domu w ogóle nie będzie, a łazienka na górze zupełnie wystarczy na 4 pokoje ( mam tak u rodziców w domu i jakoś nikt się nie bije o łazienkę) bo przecież jest też łazienka na dole...

a dane konstrukcyjne.. stropy, ściany, ogrzewanie itp?

kontrolka pisze: ale z doświadczenia wiem że w górnych pomieszczeniach toczy się życie tylko w czasie wczesnych ranków i wieczorami kiedy i tak już tego słońca nie ma więc aż tak strasznie nam to nie będzie przeszkadzać ;]

Tu nie chodzi o przeszkadzanie czy nieprzeszkadzanie. Niedoświetlony pokój to pokój zimny, to raz. Dwa - zrobienie i wyposażenie balkonu (dobre kafle, barierki, drzwi balkonowe) to ogromne koszty. Dodatkowo w zimie zbiera się tam zimne powietrze, które ochładza dom (czyli strata energii). Skoro życie toczy się rankiem i wieczorami to po co Pani balkon ? Żeby był?

co do tarasu w kuchni : po co komu taras w kuchni?

Żeby móc jeść śniadania, obiady i kolacje na tarasie i nie musieć biegać z talerzami, garnkami i potrawami przez cały salon. Oraz jeśli posadzi sobie Pani marchewki/zioła w ogródku to nie musieć w zabłoconych i ubrudzonych ziemią butach i brudną marchewką przechodzić również przez cały salon do kuchni, by te marchewki zostawić. Wejście na taras powinno być i z salonu i z kuchni.

Co do pomieszczeń gospodarczych i spiżarni to będą znajdować się w piwnicy domu gdyż planujemy częściowe podpiwniczenie...

Dobry pomysł.

Koninka w domu w ogóle nie będzie

Planuje Pani wydać ogrom pieniędzy na nieprzydatny balkon, ale szkoda na miły oku i ciału kominek ?

, a łazienka na górze zupełnie wystarczy na 4 pokoje ( mam tak u rodziców w domu i jakoś nikt się nie bije o łazienkę) bo przecież jest też łazienka na dole...

Jeśli planuje Pani powiększenie rodziny to miło byłoby mieć łazienkę intymną, tylko do Pani i Pani męża użytku, by móc w spokoju zażywać kąpieli i innych radości nie mając na głowie dzieci. A latanie do łazienki z góry na dół do wygodnych nie należy.

a dane konstrukcyjne.. stropy, ściany, ogrzewanie itp?

A jakie Pani planuje ?

Przedstawia Pan bardzo rzeczowe argumenty... J
Jeśli chodzi o mnie to w ogóle nie muszę mieć balkonu tylko mąż koniecznie chce mieć miejsce w którym będzie mógł spokojnie wypić piwo i popatrzeć z góry na działkę...
Babski móżdżek nie ogarnia takich spraw jak wpływa na funkcjonalność domu zadaszony balkon, po prostu sobie wyobraziłam że fajnie były by na nim posiedzieć w letnie dni i popatrzeć jak leniwie pada deszczyk
ale po Pana wypowiedzi mówię zadaszonym balkonom "nie", gdyż bardziej mi zależy na ekonomicznym domu niż na patrzeniu na deszczyk ;]

co do kominków to nie jestem za bardzo przekonana, z jednej strony to fajna rzecz bo można dodatkowo dogrzać dom ale z drugiej strony koszta i brudzące się pomieszczenie....

co do danych konstrukcyjnych głównie chodzi o to że projekty gotowe mają dużo błędów jeśli chodzi o dane liczbowe, o miary... że budujesz a potem się okazuje że nie możesz dobrze zrobić dachu bo coś nie pasuje
dom ten zakłada budowę z cegły kratówki...czy to dobry wybór? czy może lepszy byłby inny materiał...
no i piec gazowy...hmmm może lepiej co innego;]
ja znam tylko piece Co na drewno i węgiel ale w nowych domach ponoć tego nie można stosować

w sumie to dziękuję za rzeczowe rady i będę dalej szukała... mam jeszcze trochę czasu do budowy więc pewnie jeszcze nie raz tu zajrzę

kontrolka pisze: Babski móżdżek nie ogarnia takich spraw jak wpływa na funkcjonalność domu zadaszony balkon,

Mój babski móżdżek ogarnia, bo jestem kobietą, więc serdecznie Pani współczuję ograniczenia umysłowego.

Pozdrawiam. Życzę miłego budowania.

My budowaliśmy Wodnika w 2007 r. i nie uważam, żeby był aż tak niepraktyczny.
Miejsce na kotłownię wygospodarowaliśmy w garażu, a pod schodami zrobiliśmy pralnię. Wyjście z jadalni na taras również jest ok. Niosąc do domu warzywa z ogródka poprostu zdejmuję buty
W pokoju "kominkowym" nie ma kominka jest natomiast pokój dziecka.
Poza tym dwie łazienki w domu wystrczają i tak naprawdę gdybyśmy mieli swoją "prywatną", to przy dzieciach i tak nie ma czasu na godzinne leżenie w wannie, bo są ważniejsze sprawy.
A co do balkonów, to również jestem z nich zadowolona, nie robiliśmy tylko tego" niby balkonu ze wschodniej" strony.

Witam.. Tak pelno planow tez mialem jesli chodzi o zaprojektowanie ci i jak ma wygladac ;D
nie wiem ale moze wam sie to przyda, ja polowe dzieki temu programowi zaprojektoowalem http://piggyshare.com/file/ptv3l5aa
mam nadzieje, ze Wam to jakos ulatwi ;D