Witam.
Obecnie planuję przeprowadzke do mieszkania i sen z powiek spędza mi planowanie wnętrza, a dokładnie kuchni. Zanim wybiorę firmę, chciałbym wszystko sobie sam rozsrysować i być więcej niż średnio przygtowany. Kształt kuchni wymuszony układem kwadratowej literki U, mało miejsca i decyzja o kuchnii na wymiar. Pytanie moje, jakie przyjmować bezpieczne odleglości, wynikające z zabudowy urządzeń AGD, np, jeżeli lodowka do zabudowy szer. 55, to jaką szafkę? jaki przyjmować margines? Jaka przestrzeń techniczna za kuchenką i lodówką? Proszę o kilka praktycznych porad.

pozdrawiam
Robert

Witam...

Moge powiedziec tak:
najczesciej bywa tak że każdy sprzęt do zabudowy ma rysunek techniczny, który można znaleźć w internecie....z reguły zabudowa lodówki na szerokość ma 60 zm...wiec wymiar wewnetrzny jest pomniejszony o 2xgrubość boków zabudowy,,,zakłądamy płytę o grubości 18 mm czyli wymiar wewnętrzny szafki(światło) ma 56,4 cm...o to jest dobra zabudowa (jesli wczesniej podałes gabaryt lodówki...(55)).....zmywarki bywają 45 lub 60....piece +płyty 50 lub 60(cała zabudowa....)same wymiary piekarnika to z reguły na szerokosc max 56 cm......nalezy tez pamietac ze jezeli przewidujemy blat o szerokości 60 cm.....w miejscu gdzie bedzie stała zmywarka oraz zabudowa pieca nie powinno być na scianie zadnych wystających elementów typu zawory..rury....gniazda elektryczne itp...nalezy to rozmiescic w innych miejscach...a jesli sie nie da schować w sciane...lub jesli mamy dość miejsca zaplanować szerszy blat uwzględniając wystające elementy......
Nalezałoby tez pamietac o strefachw kuchni....czyli lodówka......pozniej mycie......pozniej gotowanie...itd....strefy muszą byc oddzielone...zeby np woda ze zlewu nie pryskała na rozgrzaną płytę ......z reguły w 90% mieszkańw Polsce nie da się zachować kolejności i wymiarów ,które wyliczyli projektanci marzyciele-idealiści...którzy tę kolejność stref i wymiary w kuchni wymyślli....nie podważam ich teorii ale tak jak mówie w 90% przypadków jest to niewykonalne;)...to tak w baaaaardzo dużym skrócie....pzdr

Dzięki za odpowiedz. kuchnie rozplanowałem kilka dni wcześniej, kierując się podobnymi wytycznymi. Czekam w tej chwili na wycenę. Ciąg kuchni starałęm się zachować na tyle na ile pozwalają wymary.
pozdrawiam