Myślę, że jasno się wyraziłem. Czekam na odpowiedź. Pozdrawiam.
Krzywe ściany.
Moderator: Redakcja e-izolacje.pl
Krzywe ściany.
Witam. Jestem nowy na forum, oraz w sprawach budowlanych jestem zielony. Może temat jest dość nietypowy, ale mam pytanie odnośnie krzywych ścian. Dom był budowany w latach 1989-90. Murarz miał bardzo krzywe oczy
. Jak można wyprostować takie ściany, ale żeby nie tracić na wielkości pomieszczenia? Najlepszy sposób to chyba były by płyty kartonowo gipsowe, ale troszkę miejsca wezmą. Czy same gipsowanie ścian wystarczy? W niektórych miejscach ściany mają różnice 2cm a może i więcej.
Myślę, że jasno się wyraziłem. Czekam na odpowiedź. Pozdrawiam.
Myślę, że jasno się wyraziłem. Czekam na odpowiedź. Pozdrawiam.
-
Sebastian_71
- Aktywny

- Posty: 159
- Rejestracja: 09 sty 2009, 14:23
Witaj
Ściany pewnie masz proste ale tynk nierówny - jeżeli to jedyna dolegliwość, a sam tynk jest zdrowy to do wyrównania zastosowałbym cienkowarstwowy tynk cement.- wapienny, albo normalny tynk cement-wapienny. Jeżeli to pomieszczenia mieszkalne to polecam wykończenie gładzią wapienną - nie gips!
pozdrawiam
Sebastian
Ściany pewnie masz proste ale tynk nierówny - jeżeli to jedyna dolegliwość, a sam tynk jest zdrowy to do wyrównania zastosowałbym cienkowarstwowy tynk cement.- wapienny, albo normalny tynk cement-wapienny. Jeżeli to pomieszczenia mieszkalne to polecam wykończenie gładzią wapienną - nie gips!
pozdrawiam
Sebastian
pół metra pan nie ukryje chodź by się pan wściekłTuro pisze:A jakie są tego koszta?
Np. z jednej strony pomiędzy ścianami jest 3 metry szerokości, a z drugiej 3,50.
jeżeli różnica jest 300 do 305 to można z tej strony 300 odbić kawałek tynku w narożniku i sprawdzić grubość tynku potem zeszlifować tynk na całej ścianie do właściwej linii .
czyli życzę powodzenia i anielskiej cierpliwości
rozwiązanie 2
wyprostować nakładając tynk
bądź rozwiązanie nr 3 . zabudować jeden z spornych narożników szafą po sam sufit i drzwiami przesuwanymi zdając sobie sprawę z tego iż nie prostował pan tych ścian ale koszty w stosunku do efektu poniósł pan żadne a szafa w pokoju młodzieżowym też się przyda.
zrobić można prawie wszystko tylko naprawdę nie zawsze się to kalkuluje
pozdrawiam

