mysz za steropianem

Post autor: **kynek_7** » 13 sty 2009, 1:12

Witam wszystkich. Mam taki o to problem a mam nadzieję ze zwracam się do osób znających się na rzeczy. Mianowicie docieplałem dom w porze jesiennej, jak się okazuje za docieplony już dom wkradła-ły się mysz pewnie jak jeszcze były otwory którymi mogła wejść teraz wieczorami ją słychać ja sobie skrobie tam ten styropian. Pytanie moje jest następujące jak się jej stamtąd pozbyć, czy może ona tam dużych szkód narobić. Z góry dziękuję

Post autor: **Rudy** » 13 sty 2009, 9:10

Jak mysz mogła ci się dostac pod styropian przyklejony do ściany? Przecież tam nie ma miejsca, jest klej i może max miejscami 2 mm luzu.

Może to coś innego? Myszy jesienią wchodza do domu, a nie pchają się pod ocieplenie na zewnątrz. Może to coś innego?

Post autor: **IDM-SERVICE** » 13 sty 2009, 14:29

Witam
Mogła wejść o ile wykonano docieplenie wadliwie odsyłam do instrukcji - poczytać i wóczas będziesz wiedział gdzie szukać przyczyny. Jak zakleisz wszystkie słabe miejsca to sama zdechnie. Bo styropianem się nie naje

bolix.pl/main.php?lang=1&a=6&b=1

Pozdrawiam
Dariusz

Post autor: **kynek_7** » 14 sty 2009, 8:24

jakoś się dostała nie wiem którędy bo bym już to miejsce zakleił. Tak jak pisałem jesienną porą był dom docieplany wtedy były jeszcze niektóre miejsca niedoklejone. Teraz chyba wszystko pozaklejałem ale musi gdzieś mieć jakiś wylot na świat bo przecież by zdechła tam z głodu. Czy ona może na tyle uszkodzić izolacje że nie będzie spełniała swoich funkcji?

Post autor: **IDM-SERVICE** » 14 sty 2009, 8:35

Witaj
Najczęstszy błąd to złe rozpoczęcie montażu płyt. Czasami ludziska robią to bez ;istwy startowej i wówczas wykończenie spodu, tam, gdzie listwa startowa zamyka spód zostają dziury. Sprawdź czy dokładnie jest tan wypełnione. Dla myszy nie trzeba dużej dziury

Post autor: **kynek_7** » 14 sty 2009, 13:55

Tak ja robiłem bez listwy startowej i wiem że mogła się tam dostać tą drogą, później dopiero podkleiłem metalową siatką tynkarską by nie przegryzły.
Więc wszystko mam powykańczane tylko teraz dobrze popatrzyłem jest wokół głównej skrzynki z korkami na zewnątrz luka bo jeszcze tego nie wykończyłem więc pewnie tamtędy się dostała. Problem i moje pytanie jest następujące w jaki sposób się jej pozbyć z tamtąd by nie narobiła szkody.

Post autor: **IDM-SERVICE** » 15 sty 2009, 11:11

Prawdopodobnie już ma tam swoje ścieżki. Jeżeli w murze były szczeliny między pustakami niezaspoinowane znalazła sobie tam gniazdo. Jedyne bez rozbierania to zaklejenie wszelkich dziur i czekanie aż wyjdzie. I ślezić w którym miejscu. Wóczas zakleić by nie miała jak wrócić. Osobiście widziałem jak mysz wchodziła poprzez szczelinę między szybą a roletą do kasety żaluzji.

Pozdrawiam