wynajmowane mieszkania i lokale uzykowe przez gminy
Moderator: konsultant BuildDesk
wynajmowane mieszkania i lokale uzykowe przez gminy
Witam.
1.Czy wynajmowane przez gminy od lat mieszkania powinny miec swiadectwa energet.? A co z lokalami uzytkowymi w przypadku wynajmowania?
2. Czy gmina sprzedajac lokal mieszkalny dla najemcy powinna dolaczyc do aktu swiadectwo?
3. Czy przy sporzadzeniu swiadectwa dla lokalu (jest np. 100 mieszkan w budynku) trzeba najpierw zrobic swiadectwo dla budynku?
4. Co ze swiadectwami dla lokali w budynkac spoldzielni mieszkaniowyc (te, ktore nie zostaly wykupione)
ps. Przepraszam za brak polskic liter
1.Czy wynajmowane przez gminy od lat mieszkania powinny miec swiadectwa energet.? A co z lokalami uzytkowymi w przypadku wynajmowania?
2. Czy gmina sprzedajac lokal mieszkalny dla najemcy powinna dolaczyc do aktu swiadectwo?
3. Czy przy sporzadzeniu swiadectwa dla lokalu (jest np. 100 mieszkan w budynku) trzeba najpierw zrobic swiadectwo dla budynku?
4. Co ze swiadectwami dla lokali w budynkac spoldzielni mieszkaniowyc (te, ktore nie zostaly wykupione)
ps. Przepraszam za brak polskic liter
-
konsultant BuildDesk
- rekomendowany doradca
- Posty: 70
- Rejestracja: 15 maja 2008, 12:40
- Lokalizacja: Cigacice
Witam serdecznie,
Zgodnie z literą prawa słowo "powinno" oznacza obowiązek. W zwiazku z czym każdy loka./budynke sprzedawany/wynajmowany takowe swiadectwo po 1 stycznia bezie musiał posiadać.
Jednakze ostatnio Izba Notariuszy wydała oficjalne stanowisko w tej sprawie i powiedziała ze taki dokument nie bedzie obligatioryjny w celu sfinalizowania transakcji kupna/sprzedazy.
Nalezy tylko czekac na zachwoanie się rynku i władz adminsitracyjnych decydujacych o konieczności przestrzegania prawa.
Zgodnie z literą prawa słowo "powinno" oznacza obowiązek. W zwiazku z czym każdy loka./budynke sprzedawany/wynajmowany takowe swiadectwo po 1 stycznia bezie musiał posiadać.
Jednakze ostatnio Izba Notariuszy wydała oficjalne stanowisko w tej sprawie i powiedziała ze taki dokument nie bedzie obligatioryjny w celu sfinalizowania transakcji kupna/sprzedazy.
Nalezy tylko czekac na zachwoanie się rynku i władz adminsitracyjnych decydujacych o konieczności przestrzegania prawa.
Ministerstwo Infrastruktury jest innego zdania. Na stronie http://www.mi.gov.pl/2-48203f1e24e2f-1786504-p_1.htm napisało :konsultant BuildDesk pisze:Zgodnie z literą prawa słowo "powinno" oznacza obowiązek. W zwiazku z czym każdy loka./budynke sprzedawany/wynajmowany takowe swiadectwo po 1 stycznia bezie musiał posiadać.
Na stronie zaś : http://www.mi.gov.pl/2-48203f1e24e2f-17 ... .htm[quote]W przypadku gdy budynek lub lokal mieszkalny podlega zbyciu lub wynajmowi to zgodnie z art. 63a ust. 1 i 2 odpowiednio nabywcy lub najemcy powinno być udostępnione świadectwo charakterystyki energetycznej, o ile jest ono wymagane przepisami ustawy. Z uwagi na to, iż nie przewidziano sankcji karnej w przypadku braku przedłożenia świadectwa charakterystyki energetycznej budynku, lokalu mieszkalnego lub części budynku stanowiącej samodzielną całość techniczno-użytkową, to czy świadectwo charakterystyki energetycznej będzie udostępnione czy też nie, w praktyce zadecydują relacje rynkowe a nie przymus administracyjny.
W przypadku gdy budynek lub lokal mieszkalny podlega zbyciu (sprzedaży) lub wynajmowi to zgodnie z art. 63a ust. 1 i 2 odpowiednio nabywcy lub najemcy powinno być udostępnione świadectwo charakterystyki energetycznej. Brak świadectwa nie uniemożliwia dokonania transakcji i nie stanowi formalnej przeszkody w jej zawarciu.[/quote]
Swoją drogą, czy Ministerstwo ma prawo interpretować akt wyższego rzędu, jakim jest ustawa ?
-
konsultant BuildDesk
- rekomendowany doradca
- Posty: 70
- Rejestracja: 15 maja 2008, 12:40
- Lokalizacja: Cigacice
Słusznie zauważył Henok że MI inaczej interpretuje zdania ustawy - pytanie czy może - od tego sa sądy i przede wszystkim Trybunał. Nie nam oceniać czym to jest spowodowane... Pozostawianie rynkowi takiej decyzji moze oznaczać kolejne martwe prawo.
A co z ochrona środowiska? Certyfikacja ma na celu właśnie ochronę a nie wporwadzania decyzji o tym czy chce posiadać dokument okreslający charakterystykę czy nie. Należy na nią spoglądac jako nie cel sam w sobie a narzędzie do obniżenia energochłonności budynków w całej Europie.
A co z ochrona środowiska? Certyfikacja ma na celu właśnie ochronę a nie wporwadzania decyzji o tym czy chce posiadać dokument okreslający charakterystykę czy nie. Należy na nią spoglądac jako nie cel sam w sobie a narzędzie do obniżenia energochłonności budynków w całej Europie.

