Rozdzielacze czy trójniki - AluPex
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
-
Tymoteusz81
- Początkujący

- Posty: 7
- Rejestracja: 22 wrz 2008, 13:12
- Lokalizacja: Rzeszów
Rozdzielacze czy trójniki - AluPex
Chcę zrobić instalację wodną z AluPex w małym domku (1 kuchnia, 1 łazienka).
Mam dwie możliwości:
1. Opcja z zastosowaniem rozdzielaczy, czyli każdy punkt odbioru wody będzie miał osobne rurki podłączone do skrzynki. Rozwiązanie ponoć bezpieczne, ale czy to nie jest przesadna ostrożność ?
2. Opcja z zastosowaniem połączeń pod wylewką (trójniki). Wykonawca zapewnia że to połączenia 100% pewne... jednak czy 100% pewności istnieje ? Różnica w cenie to tylko około 300 zł. Czy trójniki to wystarczające rozwiązanie czy jednak rozdzielacze ?
Zależy mi na bezpieczeństwie, ale nie chcę popaść w przesadę.
Proszę o rady.
Mam dwie możliwości:
1. Opcja z zastosowaniem rozdzielaczy, czyli każdy punkt odbioru wody będzie miał osobne rurki podłączone do skrzynki. Rozwiązanie ponoć bezpieczne, ale czy to nie jest przesadna ostrożność ?
2. Opcja z zastosowaniem połączeń pod wylewką (trójniki). Wykonawca zapewnia że to połączenia 100% pewne... jednak czy 100% pewności istnieje ? Różnica w cenie to tylko około 300 zł. Czy trójniki to wystarczające rozwiązanie czy jednak rozdzielacze ?
Zależy mi na bezpieczeństwie, ale nie chcę popaść w przesadę.
Proszę o rady.
Re: Rozdzielacze czy trójniki - AluPex
Poddając osądowi na forum umiejętności fachowca którego sam wybrałeś do tak prostej roboty myślę, że już wpadłeś w przesadę.Tymoteusz81 pisze:Zależy mi na bezpieczeństwie, ale nie chcę popaść w przesadę.
Proszę o rady.
Przy tak małej instalacji, proponuję trójniki.
-
Tymoteusz81
- Początkujący

- Posty: 7
- Rejestracja: 22 wrz 2008, 13:12
- Lokalizacja: Rzeszów
Dziękuję za wypowiedzi.
Ja po prostu na oczy nigdy nie widziałem jak montuje się AluPex (ani żadne inne rury) więc dlatego nie mam wyobrażenia... a teoria która posiadam to za mało...
Czemu polecacie trójniki ? Czy jest jakiś minus stosowania rozdzielaczy ? Dla mnie minusem na rozdzielacze jest dodatkowy wydatek i miejsce na ścienie (na szafkę)...
----
Aha i jeszcze jedno ? Jeden fachowiec zdecydowanie namawiał mnie na system Wirsbo firmy Uponor - twierdząc, że jest znaczenie lepszy niż AluPex (rury odporne na uszkodzenia i pęknięcia). Czy ktoś ma może jekieś doświadczenie z rurami Wirsbo ?
Ja po prostu na oczy nigdy nie widziałem jak montuje się AluPex (ani żadne inne rury) więc dlatego nie mam wyobrażenia... a teoria która posiadam to za mało...
Czemu polecacie trójniki ? Czy jest jakiś minus stosowania rozdzielaczy ? Dla mnie minusem na rozdzielacze jest dodatkowy wydatek i miejsce na ścienie (na szafkę)...
----
Aha i jeszcze jedno ? Jeden fachowiec zdecydowanie namawiał mnie na system Wirsbo firmy Uponor - twierdząc, że jest znaczenie lepszy niż AluPex (rury odporne na uszkodzenia i pęknięcia). Czy ktoś ma może jekieś doświadczenie z rurami Wirsbo ?
No i sobie odpowiedziałeś.
Do cezar1: Tymoteusz wyraźne napisał ALu-Pex. Nie polecał bym w przypadku tego systemu trójników bo musimy stosować trójniki albo zaciskane (lepsze) albo skręcane. To musisz ukryć w ścianie, przykryć glazurą. W przypadku złączek zaciskanych są dostępne plastikowe, w przypadku tych drugich tylko metalowe. Wiem, że jest to mosiądz niklowany, ale w ich przypadku wadliwość wykonania połączenia może być wątpliwa jak przy każdym systemie.
Zaproponowałem rury z zgrzewane z PP bo system tańszy i połączenia pewniejsze.
Do cezar1: Tymoteusz wyraźne napisał ALu-Pex. Nie polecał bym w przypadku tego systemu trójników bo musimy stosować trójniki albo zaciskane (lepsze) albo skręcane. To musisz ukryć w ścianie, przykryć glazurą. W przypadku złączek zaciskanych są dostępne plastikowe, w przypadku tych drugich tylko metalowe. Wiem, że jest to mosiądz niklowany, ale w ich przypadku wadliwość wykonania połączenia może być wątpliwa jak przy każdym systemie.
Zaproponowałem rury z zgrzewane z PP bo system tańszy i połączenia pewniejsze.
moim zdaniem i jedno i 2 jest pewne...
mam tylko jedną wątpliwość odnośnie rozwiązania trójnikowego - w podłodze czy scianach będą łaczenia rurki. Osobiście w pracy wielokrotnie zdarza mi się dokręcać, skręcać źle pomocowane złączki skręcane - radzę ich unikać w miejscach niedostępnych, asekuracyjnie
serdecznie pozdrawiam
mam tylko jedną wątpliwość odnośnie rozwiązania trójnikowego - w podłodze czy scianach będą łaczenia rurki. Osobiście w pracy wielokrotnie zdarza mi się dokręcać, skręcać źle pomocowane złączki skręcane - radzę ich unikać w miejscach niedostępnych, asekuracyjnie
serdecznie pozdrawiam
Zastanawiam się kto to robi? Szczególnie nad słowem "wielokrotnie". Sam do niedawna miałem własną firmę,wszystkie złączki stosowałem skręcane i przez 18 lat do poprawki (przy próbie ciśnienia) miałem DWIE sztuki!!yanekj pisze: Osobiście w pracy wielokrotnie zdarza mi się dokręcać, skręcać źle pomocowane złączki skręcane - radzę ich unikać
No dodatkowe zabezpieczenie, ale by je prawidłowo je wykonać potrzebujesz świstaka, a skąd go wziąć, jak one pod ochroną.
A propos śwostaka:
Raz baca krótkowidz z owieczki korzystał,
Diwiąc się, że nie beczy ylko trochę śwista
Dopiero na kolegium mu wytłumaczono,
Że wydupczył świstaka co był pod ochroną.
Pozdrawiam Wszystkich Świątecznie.
A propos śwostaka:
Raz baca krótkowidz z owieczki korzystał,
Diwiąc się, że nie beczy ylko trochę śwista
Dopiero na kolegium mu wytłumaczono,
Że wydupczył świstaka co był pod ochroną.
Pozdrawiam Wszystkich Świątecznie.

