Problemy uruchomieniem kotła Biadała
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
Problemy uruchomieniem kotła Biadała
Muszę podzielić się z wami problemem który pojawił się przy uruchamianiu kotła Pleszew Biadała. Po podłączeniu sterownika pojawiał się komunikat alarmu podajnika (ognik pid). Po kontakcie z serwisem okazało się, że producent nie ustawia parametrów pieca, tylko wkłada sterownik w pudełko, a to pudełko do piece i szczęśliwy wysyła to do klienta. Klient musi ustawić i podłączyć to sobie sam. Sprawność Pomysłowego Dobromira. Ciekaw jestem, czy ktoś miał jeszcze taki problem z kotłami od tego producenta. Dodam, że panienka zajmująca się sprawami technicznymi, nic nie potrafiła wytłumaczyć, tylko od razu odesłała do producenta sterownika (Elektromiz) i dopiero tam uzyskałem fachowe wsparcie.
Grzechu12 ja też posiadam piec od pana Biadały od pół roku i od samego początku były z tym piecem same problemy. z odpaleniem pieca i wyregulowaniem walczyłam przez 2 tygodnie dzwoniąc to do producenta kotła to do jakiegoś pana serwisanta który stwierdzał ze to wina sterownika ( Ognik Plus PiD) i wymienią mi na nowy. a problem polegał na tym że szuflada nie wykonywała jednego posunięcia tylko 2 czy 3 i włączał sie alarm podajnika . Co sie okazało po rozmowie z jakimś panem z serwisu producenta sterownika który spokojnie pokierował mnie przez menu kodowe, że sterownik wcale nie był ustawiony do tego pieca pomógł mi ustawić podajnik tak by wykonywał jeden ruch, lecz ten pan zdziwiony był że takie parametry nie zostały ustawione przez producenta kotła a jak mu powiedziałam ze sterownik dostałam osobno to sie jeszcze bardziej zdziwił i powiedział ze piec powinnam dostac uzbrojony i ustawiony zwłaszcza z podajnikiem szufladowym.
Problem generalnie to jest z firmą. Sam piec może i nie ma się co czepiać ale nie daj Boże gdyby dopadła was awaria. Gwarancja tylko na papierze. Dochodzenie reklamacji chyba wyłącznie na drodze sądowej. Nikt w tej firmie za nic nie odpowiada. Nie widzą jakie kotły mają , nie wiedzą kiedy przywiozą a jak już przywiozą to nie taki jak człowiek zamawiał.
W Pleszewie jest masa firm piecowych. Od Biadały radzę trzymać się z daleka jak nie chcecie mieć problemów na przyszłość.
Ludzie z obsługi nic nie kumają i latają tylko po człowieka z serwisu.
Jak "nowa" pisała - same problemy. Lepiej dołożyć parę stówek kupić coś innego i spać spokojnie. Piec kupuje się na dłuuuuugie więc warto zastanowić się nad przyszłością. Chyba że sami dorobicie sobie części zamienne i je wymienicie
W Pleszewie jest masa firm piecowych. Od Biadały radzę trzymać się z daleka jak nie chcecie mieć problemów na przyszłość.
Ludzie z obsługi nic nie kumają i latają tylko po człowieka z serwisu.
Jak "nowa" pisała - same problemy. Lepiej dołożyć parę stówek kupić coś innego i spać spokojnie. Piec kupuje się na dłuuuuugie więc warto zastanowić się nad przyszłością. Chyba że sami dorobicie sobie części zamienne i je wymienicie

