Witam forumowiczów,
przegladam forum już od dłuższego czasu ale teraz zdecydowałem się poruszyć temat temp. spalin na wyjściu z czopucha. Mam kocioł SAS Gro Eco 23kW z regulatorem Ognik Plus Pid, pow. do grzania 170m2, dom nowy 6 lat zabudowa bliźniacza. Kocioł był wymieniony na przełomie wrzesień/pażdziernik. Wcześniej był zwykły kopciuch, pracuje teraz u innych ludzi. Sąsiad mój w tym samym czasie wymieniał też kocioł na retortowca tylko od innego producenta ale ze zwykłym sterownikiem. Oglądałem jego kocioł, gość ma same problemy ze wstrzeleniem się w nastawy a do tego strasznie dużo mu spala i czopuch jest cały czas gorący, u mnie w najwyższej mocy jak kocioł pracuje to spokojnie moge dotykać czopuch i sie nie oparzę. Jak wyglądaję te sytuacje u was, bo odgórnie wiadomo że jak czopuch jest goracy to całe ciepło spiepsza do komina.

Co wy na to??

ja mam tłokowca opal 25kW. czopuch jest taki sobie. w trakcie przedmuchu jest gorący a potem stygnie minimalnie. ale problemów z grzaniem raczej nie mam. nastawy jako tako dobrałem, choć czasem nie wiedzieć czemu wygaśnie (tak raz na 2 tygodnie się zdarzy). temperatura ok, ilość opału zadowalająca. a gorący czopuch wykorzystuję do suszenia drewna do kominka