Witam.
Mam następujący problem.
Zgodnie z nowym projektem instalacji gazowej w moim mieszkaniu, muszę przerobić krótki odcinek instalacji wspólnej, należącej do wspólnoty mieszkaniowej.
Problem wynika z faktu, iż do tej pory miałem licznik gazowy wraz z zaworem w łazience, a rzekomo wg nowych norm, taki licznik nie może być w łazience.
W związku z powyższym muszę zdemontować istniejący odcinek wspólnej instalacji (łącznie z zaworem) i od samego wejścia rury do mieszkania założyć kolanko w drugą stronę, następnie zawór i poprowadzić instalację do licznika w kuchni.
Z tego, co dowiadywałem się u zarządcy nieruchomości, mogę to zrobić, po wcześniejszym powiadomieniu sąsiadów i zamknięciu gazu. Później ponoć na swój koszt muszę ewentualnie odpowietrzyć instalacje u sąsiadów.
I wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że mój wykonawca powiedział mi, że można to zrobić na "otwartym gazie". Czyli ma zamiar zdemontować stary odcinek instalacji przy otwartym gazie. Następnie założyć kolano, zawór i zamknąć go. Resztę instalacji wykona już normalnie przy zamkniętym zaworze w mieszkaniu.
Pytanie:
Czy wogóle można robić coś takiego? oficjalnie, bądź nieoficjalnie? Ja nigdy nie słyszałem o czymś takim, a i na tym forum nigdzie nie znalazłem podobnego postu...
Pozdrawiam i bardzo proszę o jakieś odpowiedzi...
Przeróbka części wspólnej instalacji gazowej
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

