Witam.
Jestem nowym na forum. Proszę o poradę dotyczącą podłogi na poddaszu. Dom drewniany o wymiarach 7,5 X 9,5m. Belki stropowe drewniane 20 cm x 20 cm. rozstawione w odległości od siebie o 1,20 m. (dom ma ponad 60 lat) Podłogę na poddaszu chciałbym wykonac z płyty OSB 22mm. Które rozwiązanie będzie lepsze:
1, położenie w poprzek tych belek kantówek 4x6cm co 40 cm ( podniesie się automatycznie podłoga o 6 cm + grubość płyty)
2. wstawienie między istniejące belki stropowe kantówek róznoległych do nich, jeżeli tak to jakie wymiary tych belek powinny być, chodzi mi o "grubość", bo wysokość jak sądzę powinna być jednakowa, taka jak w belkach nośnych,,
Dziękuję za wszelkie sugestie.

Ad1) "kantówki" 4x6cm są zbyt mizerne - rozwiazanie wadliwe
Ad2) To rozwiazanie wydaje się być lepsze. Kantówki powinny być takie, aby miały to samo ugięcie co belki, czyli prawie prawie nie wyczuwalne.

3) Proszę też przemyśleć możliwość zastosowania rozwiązania trzeciego:
Zamontowanie krótkich kantówek 10x10 prostopadle do belek głównych (pomiędzy nimi - w świetle), mocując odpowiednimi metalowymi łącznikami np, kątownikami.
Ułożenie, zamocowanie długich kantóweki 10x10 równolegle do belek 20x20 (na wstawionych wcześniej krótkich kantówkach).
Można też pomyśleć, o izolacji akustycznej.