nie zakłada spinek pod dachówkę!
Moderator: Redakcja e-dach.pl
-
Adrian_Janik
- Początkujący

- Posty: 9
- Rejestracja: 24 paź 2008, 10:36
nie zakłada spinek pod dachówkę!
Witam,
Dekarz wykonujący mój dach na jednej z połaci praktycznie nie zastosował spinek do dachówki (dachówka ceramiczna). Przykręcił skrajne dachówki ale pozostałe nie są przyczepione.
Przykręcił gąsiory i twierdzi że dachówki i tak wiatr nie zerwie, powiedział że jak chcę to mogę wyjść na dach i spróbować ją powyjmować (On ręczy że mi się nie uda).
Mówi że daje mi na dach gwarancję i żebym się tym nie przejmował.
Czy są jakieś normy mówiące o tym co która dachówka ma być przypięta spinką?
Pozdrawiam
Adrian
Dekarz wykonujący mój dach na jednej z połaci praktycznie nie zastosował spinek do dachówki (dachówka ceramiczna). Przykręcił skrajne dachówki ale pozostałe nie są przyczepione.
Przykręcił gąsiory i twierdzi że dachówki i tak wiatr nie zerwie, powiedział że jak chcę to mogę wyjść na dach i spróbować ją powyjmować (On ręczy że mi się nie uda).
Mówi że daje mi na dach gwarancję i żebym się tym nie przejmował.
Czy są jakieś normy mówiące o tym co która dachówka ma być przypięta spinką?
Pozdrawiam
Adrian
Taką normą jest PN 71/B-10241
ilość spinek jest tam uzależniona od :
- strefy wiatrowej
- kąta nachylenia
- wysokości kalenicy
- tak po polsku to przy normalnych warunkach co 5 lub 6 przy średnich co 3-4 a totalny extrim co 2-1
Oczywiście wszystkie w narożach i wystające za obrys budynku powinny być częściej spinkowane.
ilość spinek jest tam uzależniona od :
- strefy wiatrowej
- kąta nachylenia
- wysokości kalenicy
- tak po polsku to przy normalnych warunkach co 5 lub 6 przy średnich co 3-4 a totalny extrim co 2-1
Oczywiście wszystkie w narożach i wystające za obrys budynku powinny być częściej spinkowane.
-
Adrian_Janik
- Początkujący

- Posty: 9
- Rejestracja: 24 paź 2008, 10:36
-
Adrian_Janik
- Początkujący

- Posty: 9
- Rejestracja: 24 paź 2008, 10:36
-
Adrian_Janik
- Początkujący

- Posty: 9
- Rejestracja: 24 paź 2008, 10:36
Spinka 25gr - więc oszczędnosc żadna a przy wichurze szkody mogą być o wiele większeawieuro pisze:dekarz zaoszczędził Ci na spinkach więc powinieneś być zadowolony. Zależy to jeszcze od rodzaju dachówki. Niektóre są na tyle ciężkie i zabezpieczone tyloma różnymi wypustkami, że spinki wydają się być zbędne.
Pozdrawiam
widziałem jak "rozebrało" z okapu 3 rzędy ceramicznej z "wypustami" dachówki które oczywiście niebyły przyspinkowane .
i to nie w górach .
-
Adrian_Janik
- Początkujący

- Posty: 9
- Rejestracja: 24 paź 2008, 10:36
-
Rudolf Bras jr.
- Superużytkownik

- Posty: 650
- Rejestracja: 29 wrz 2007, 16:29
- Lokalizacja: znienacka
Śmieszny jest Twój pogląd kolego, a jeżeli jesteś akurat dekarzem (lub ci się wydaje , że jesteś) to nawet się do tego nie przyznawaj.awieuro pisze:dekarz zaoszczędził Ci na spinkach więc powinieneś być zadowolony. Zależy to jeszcze od rodzaju dachówki. Niektóre są na tyle ciężkie i zabezpieczone tyloma różnymi wypustkami, że spinki wydają się być zbędne.
Pozdrawiam
Nikt mnie nie przekona że białe jest białe, a czarne to czarne !
