Witam serdecznie
Pomimo że byłem jako jedyny przeciwny pokrywania dachu blachą trapezowa z filcem to takie pokrycie zastosowano.
Jest to budynek garażowo-gospodarczy, wspólnoty z dachem dwuspadowym.
Firma która wymieniała poszycie postarała się żeby jak najbardziej zminimalizować wentylację dachu. Filc oczywiście nie został usunięty z żadnej strony. W części okapowej firma na murze dawała zaprawę betonowa i na tej zaprawie leży blacha. Skutkiem jest brak nawet małej szczeliny ponieważ profil blachy wypełnia beton.
W części szczytowej pod kalenicą na łączeniu dwóch połaci zastosowano taśmę dekarska uszczelniającą. Skutek wiadomo jaki.
Jedyny wlot powietrza to widoczne okienka w ścianie 10cmx40cm.
Sąsiad zamontował wywietrznik wentylacyjny oraz rozciął tą taśmę w szczycie ale chyba to nic nie dało. Podczas temperatury na zewnątrz plus 2-3 stopnie filc robi się wilgotny po nocy a po południu jest poprostu mokry. Widać też krople wody na filcu.
Proszę o pomoc czy można coś w tym temacie zrobić? Czy jest szansa żeby ten dach jakoś uratować we własnym zakresie? Może trzeba zastosować jakieś kominki wentylacyjne?
Będę wdzięczny za wszelkie informacje i pomoc.
Problem z blachą trapezowa z filcem
Moderator: Redakcja e-dach.pl
-
dachmajster
- Początkujący

- Posty: 4
- Rejestracja: 10 lis 2025, 11:59
Re: Problem z blachą trapezowa z filcem
Witam serdecznie,
Pytanie brzmi co jest pod blachą? czy jest wstępne krycie?
Aktualnie problem polega na tym, że para wodna w powietrzu wykrapla się na najchłodniejszym miejscu- w tym przypadku tym miejscem jest powierzchnia blachy mimo tego że jest filc.
Rozwiązaniem tego problemu może być montaż warstwy wstępnego krycia, np. membrany i odprowadzenie skroplin do rynny lub pod rynnę. Druga sprawa to wentylacja pomieszczeń- nie wykluczone, że w porach jesiennych jeżeli nie będzie odpowiedniej wymiany powietrza wewnątrz budynku na membranie może pojawić się skroplina.
Pozdrawiam,
JM
Pytanie brzmi co jest pod blachą? czy jest wstępne krycie?
Aktualnie problem polega na tym, że para wodna w powietrzu wykrapla się na najchłodniejszym miejscu- w tym przypadku tym miejscem jest powierzchnia blachy mimo tego że jest filc.
Rozwiązaniem tego problemu może być montaż warstwy wstępnego krycia, np. membrany i odprowadzenie skroplin do rynny lub pod rynnę. Druga sprawa to wentylacja pomieszczeń- nie wykluczone, że w porach jesiennych jeżeli nie będzie odpowiedniej wymiany powietrza wewnątrz budynku na membranie może pojawić się skroplina.
Pozdrawiam,
JM
Re: Problem z blachą trapezowa z filcem
dachmajster pisze: 10 lis 2025, 16:34 Witam serdecznie,
Pytanie brzmi co jest pod blachą? czy jest wstępne krycie?
Aktualnie problem polega na tym, że para wodna w powietrzu wykrapla się na najchłodniejszym miejscu- w tym przypadku tym miejscem jest powierzchnia blachy mimo tego że jest filc.
Rozwiązaniem tego problemu może być montaż warstwy wstępnego krycia, np. membrany i odprowadzenie skroplin do rynny lub pod rynnę. Druga sprawa to wentylacja pomieszczeń- nie wykluczone, że w porach jesiennych jeżeli nie będzie odpowiedniej wymiany powietrza wewnątrz budynku na membranie może pojawić się skroplina.
Pozdrawiam,
JM
Witam
Blacha jest z filcem. Pod blachą nie ma nic. Z tego co się dowiedziałem już dawno to pod blachę z filcem nie daje się ani membrany ani żadnej folii wstępnego krycia ponieważ blacha z filcem nie jest przeznaczona na tego typu budynki z uwagi właśnie na kiepską wentylację.
W zasadzie to Pańska odpowiedź nic tu nie wnosi.
Proponuje Pan membrane pomimo że i tak będzie problem. A rozchodzi się właśnie o porę jesień zima. Poza tym pisałem że potrzebuję pomocy we własnym zakresie a sam pokrycia nie ściągnę
Sprawa wentylacji to sprawa nie drugorzędna tylko pierwszorzedna i o wentylację w takim pokryciu właśnie się rozchodzi.
Ogólnie to Panska wiedza taka sobie skoro sam się Pan zaorał w tym co napisał o membranie
Dobrze by było żeby się udzielaly osoby które mają jakąś wiedzę w temacie pokryć dachowych i wentylacji.
Pisanie o czymś o czym wiadomo nie ma sensu.