Czy mażna zastosować izolację poziomą pod murłaty papę czy można położyć murłaty bez żadnej izolacji?

Można zastosować pape jako izolacje, ale pomyśl sam i sam dojdź do wniosków - murłata leży na wieńcu z betonu... jest pod okapem, i w sumie woda niema prawa sie tam dostać... a jak sie dostanie to co? drzewo zacznie gnić od dołu (tam gdzie izolacja) bo woda niebędzie uchodzić!! bez izolacji ewentualna woda spłynie po ścianie jeżeli wogóle kiedykolwiek jakaś sie znajdzie... W sumie już sam pytałem na tym forum po co sie stosuje izolacje pod murłate, ale nikt sie niezgłosił, więc niezastosowałem, bo wyszedłem z zał. j.w.
Sam pewnie będziesz musiał wybrać... woda teoretycznie może spływać po krokwi, między słojami, ale ja mam 45stopni nachylenia, i odległość 80 cm od muru, co daje w sumie ponad metr krokwi za murłatą - uważam, że wystarczające zważywszy na to, że woda z natury płynie do dołu, a nie do góry

Pozdrawiam:)

niby racja. Ale patrząc z drugiej strony to mór podciąga wodę kapilarnie z dołu do góry i jeśli zamoknie od zacinającego deszczu lub śniegu to właśnie od dołu będzie ciągnoł wilgoć, a jak sam zauważyłeś od góry to nic nie grozi mórłacie. Więc już się zakręciłem i nic już nie wiem.

A ja myślę, że papa jest wskazana. Bardziej chyba niebezpieczny jest kontakt z betonem dla drewna, beton może mieć wilgoć technologiczną, może ją także podciągać. A jak się pojawi jakaś wilgoć w miejscu drewno-papa to po prostu wyschnie. Mówienie o odpływaniu wody z murłaty do betonu to chyba jest duże nadużycie. Ja bym dał papę.

momencik... Jak zakładamy, że wieniec betonowy podciągnie wode z dołu (co jest tak troszeczke niefajne, to według mnie łatwiej odparuje jak niebędzie tam izolacji, niż jak tam jakaś będzie... Jeżeli w budynku jest okap, to ile tej wody sie nagromadzi w ścianie?
ile jej spłynie w dół? ile odparuje? ile podejdzie do góry? to są pytania, na które niemam odpowiedzi, ale wydaje mi sie, że największa ilość jednak spłynie w dół a nie podciągnie do góry... Przy zestawieniu drewno-papa woda nie wyschnie tak szybko, jak będzie można naocznie zobaczyć - drewno wciągnie wode (ogromne ilości może wciągnąć) jak gąbka - wystarczy podnieść jakąś belke, którą stawiają na przeciętny dach, a potem podnieść jakąś, podobnych wymiarów, która zostanie, i choć 3,4 miesiące poleży pod dachem... przy papie ta woda będzie sie gromadziła w dolnej części murłaty w samym jej środku, i będzie odparowywać, ale pooowoooli...
Jak chcecie tak róbcie, ale ja bym tam nic niekładł

Witam Panów, ja przytoczę metodę stosowaną przez niektórych cieśli w moim rejonie i przezemnie mianowicie zamiast papy stosujemy podkładki z twardego drzewa szerokości ik 8 cm mające na celu uzyskanie poziomu murłaty i uniesieniu jej ponad wieniec co zapobiega jej nasiąkaniu bo powstaje szczelina pomiędzy wieńcem a murłatą.
Pozdrawiam

No wreszcie jakaś sensowna podpowiedź. Myślę, że te podkładki z twardego drewna są najlepszym wyjściem z sytuacji.
Dzięki