Dzień dobry,

Jako osoba nie mająca doświadczenia w sprawach budowlanych zwracam się do was - drodzy forumowicze z następującym zapytaniem.

Wraz z narzeczoną planujemy zakup mieszkania. Do tej pory wynajmowaliśmy i z naszych doświadczeń postanowiliśmy, że kupimy na mieszkanie usytuowane na samej górze, narożne, by trochę ograniczyć hałasy z innych lokali mieszkalnych. Znaleźliśmy ofertę na rynku wtórnym, które spełniałaby wymogi - blok wybudowany na przełomie 99/00, cegła, ostatnie piętro, mieszkanie narożne. Problem polega na tym, że pomiędzy piętrami znajdują się także mieszkania na tzw. półpiętrach. Z informacji uzyskanych od właścicieli mieszkania wynika (o ile mówią prawdę), że w mieszkaniu jest bardzo cicho i generalnie nic nie słychać, poza jednym z pomieszczeń (łazienką) graniczącą z mieszkaniem znajdującym się na półpiętrze. Łazienka graniczy z łazienką sąsiada znajdującą się na półpiętrze i rzekomo wówczas kiedy sąsiedzi korzystają z łazienki jest głośniej.

W pierwszej chwili pomyślałem, że nie jest to nic nowego, bowiem z reguły w łazienkach jest głośniej - podejrzewam że ze względu na przebieg kanałów wentylacyjnych. Zastanawia mnie tylko to, czy fakt usytuowania mieszkania sąsiada na półpiętrze może mieć bezpośredni wpływ na gorszą akustykę w mieszkaniu, nad którego zakupem się zastanawiamy. Przede wszystkim w kontekście stropów, ale też innych rozwiązań budowlanych które mogą wpłynąć na gorszą akustykę.

Będę wdzięczny za jakąkolwiek pomoc i wskazówki w temacie.