na moim nowym podwórku borykam się z zalegającą wodą po opadach deszczu.
Silnie rozważam założenie drenażu we własnym zakresie.
Zrobiłem ostatnio test. Wykopałem dołek głęboki na 80 cm. Po delikatnych opadach okazało się, że lustro wody jest na poziomie około 50 cm w gruncie.
Zrobiłem wstępny plan drenażu.Zielone linie to rury drenarskie. Czerwone to odprowadzenie deszczówki z rynien. Całą wodę chcę odprowadzić do dwóch zbiorników po 1000 litrów tuż przed domem. Przed domem jest rów melioracyjny do którego będę odprowadzał nadmiar wody deszczowej. Zapas wody będzie wykorzystywany do podlewania ogrodu.
Do konkretów
Nie wiem na jakiej głębokości rozkładać rury drenarskie oraz jak gęsto.
W projekcie założyłem rury co 2m. Czytałem kilka przewodników na których to mówią aby dawać rury na głębokości 60cm.
Jakim kamieniem najlepiej obsypać rury? Tłuczniem? Słyszałem też o pospółce lecz wydaje mi się za drobna. Z moich obliczeń wychodzi ponad 150mb rury drenarskiej. Czytałem, że na 1mb trzeba liczyć około 0.2m3 tłucznia. I tu robi się gigantyczna ilość.
Proszę o fachowa poradę. Idzie wiosna i trzeba rac się do pracy.
Ps. Chcę dodać zdjęcia lecz nie wiem jak.
