Mam pytanie związane z wyborem mieszkania pod kątem izolacji akustycznej. Moje doświadczenia z wynajmowanymi mieszkaniami są bardzo różne. W dwóch pierwszych lokalach (4. i 9. piętro) było bardzo cicho, natomiast w dwóch ostatnich przypadkach pojawił się spory problem z hałasem, szczególnie związanym z odgłosami kroków sąsiadów mieszkających nade mną.

Najbardziej uciążliwe są wibracje podłogi, które są odczuwalne nawet w łóżku. Problem nasila się wieczorem, późno w nocy, a czasem również wcześnie rano, co znacząco wpływa na komfort życia. Z jednego mieszkania wyprowadziłem się właśnie z powodu tego problemu, ale obecne lokum niestety nie okazało się lepsze – zamiast jednej uciążliwej osoby, mam nad sobą dużą rodzinę z dziećmi, co tylko potęguje problem.

Zastanawiam się nad zakupem mieszkania i chciałbym uniknąć podobnych sytuacji. Oczywistym rozwiązaniem wydaje się mieszkanie na ostatnim piętrze, ale słyszałem, że i tam istnieje ryzyko przenoszenia dźwięków, zwłaszcza w nowych budynkach. Opinie na temat różnych typów budownictwa są podzielone – jedni polecają bloki z wielkiej płyty, inni nowe budownictwo, a jeszcze inni podkreślają znaczenie konkretnego standardu wykonania.

Na co powinienem zwrócić uwagę, żeby minimalizować problem hałasu? Czy istnieją szczególne rozwiązania techniczne lub konkretne rodzaje budynków, które warto rozważyć?

A jeśli zdecyduję się na zakup mieszkania na ostatnim piętrze i okaże się, że słychać lub czuć dźwięki uderzeniowe od sąsiadów z dołu – czy można to skutecznie wygłuszyć na poziomie mojej podłogi? Czy takie rozwiązanie jest bardziej skuteczne niż wyciszanie sufitu, gdy mieszka się niżej?

Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki i opinie.