Niedawno kupiłem odnowioną przyczepę kempingową. Ale zanim to zrobiłem, nie odrobiłem pracy domowej. Byliśmy tylko z mamą na zakupach i zostaliśmy bardzo wykorzystani. Wydał 25 tys. na odnowiony dom mobilny z pięknymi ścianami i podłogami. Czy pomyślałem, żeby zajrzeć pod spód? Nie, czuję się jak [...]. Proszę, zapiszcie te wykłady, wiem, jakie to było głupie posunięcie. Zapytałem więc, czy podłogi są nowe, a on odpowiedział, że tak, zupełnie nowe, najwyższej klasy bla, bla, bla, ale teraz zdaję sobie sprawę, że NIE WYMIENIŁ starego podłoża, które właśnie na nim zbudował. Więc teraz zgadłeś… moje podłogi wyboczą się wszędzie. nie wiem co robić!!! Czy to całkowita strata? Czy jestem totalnie oszukany? Czy jest COŚ, co mogę zrobić, aby uratować mój nowy dom? Tylko konstruktywna krytyka. Dziękuję z góry….