Witam.

Kilka miesięcy temu wymieniałem podłogę w jednym z pokoi. Stara mozaika była zerwana, grunt betonowy porządnie wyczyszczony na to poszła nalewka samowyrównująca no i po kilkutygodniowym wyschnięciu oczywiście zamontowane panele (jedne z tańszych w Castoramie) na specjalnej wartswie pianki poziomująco -wygłuszającej.

Niestety od tamtego czasu w pokoju cały czas jest obecny nieprzyjemny zapach. Nie było go po położeniu wylewki, dopiero po założeniu paneli i pomalowaniu ścian (farba bezwonna). Nie potrafię okreslić rodzaju zapachu... ale jest to coś w rodzaju "zapachu nowości" ale jest on dośc intensywny. Pomaga dłuższe wietrzenie lub otworzenie drzwi od pokoju na oścież, ale po zamknięciu znów sie pojawia.

Czy to jest normalne? Jak długo to może trwać? Chciałem ten pokój umeblować i zacząć w nim zamieszkiwać, ale intensywność zapachu jest dość silna pomimo, że minęło kilka miesięcy i mnie to bardzo niepokoi. Czytałem gdzieś tu na forum, że pod wpływem wilgoci pianka może wejść w reakcję z podłożem, i wydzielać intensywny zapach, czy to prawda?

Bede bardzo wdzięczny za wsparcie!

Pozdrawiam
Krzysztof

Spróbuj odsłonić trochę podłoża pod panelami i zobacz co się tam dzieje. Jeżeli nic tam nie będzie, to możesz spróbować wziąść jeden panel i powąchać go w innym pomieszczeniu. Jeżeli będzie się z niego wydzielał ten sam zapach, to znalazłeś przyczynę.

No w porządku, będzie troszke ciężko to rozbić, ale trzeba będzie spróbować.

Ale z techniczno/budowlanego punktu widzenia jest to możliwe? Że np. do podłoża dostała się wilgoć załóżmy z zewnątrz (dom jeszcze nie ma tynku, zatem pustak bezpośrednio przyjmuje wodę) i spowodowała taką reakcję pod podłogą?

Pozdr.
K.

To jest nawet najbardziej prawdopodobne. Rozbijać tam nic nie trzeba, tylko odkryć kilka paneli aby
sprawdzić podłoże. Skoro są zapachy to musi być i przyczyna.

Dobrze powiedziane. Zwłaszcza, że ani folia piankowa ani panel nie wydzielają żadnego zapachu, specjalnie przyniosłem pozostałości z paczki. Dziękuje bardzo za poradę, sprawdzimy to niebawem.

U mnie jest ten sam problem - w całym nowym mieszkaniu. Nie pomaga wietrzenie, panele ani podkład nie wydzielają same w sobie zapachu, przed położeniem paneli zapachu nie było. Nie wiem, czy zdjęcie paru paneli pomoże, aby zidentyfikować przyczynę. Ja spróbuję porozmawiac z firmą, która kłądzie panele, czy mieli takie przypadki. Jedno - to znaleźć przyczynę, a drugie - zlikwidowac dziwny efekt zapachowy. U sasiada taki zapach "rozszedł się" po wejściu do mieszkania stolarzy, którzy codziennie tam cos robili. Po pewnym czasie zapach zniknął.