Może być tak mały jak toster. Używam go do fiolek. Mój budżet to 400 zł, ale jestem skłonny nieco przekroczyć, jeśli znajdę coś odpowiedniego. Zależy mi na temperaturze 4 stopni Celsjusza

Problem z moją obecną mini lodówką i większością mini lodówek polega na tym, że po prostu nie utrzymuje ona wystarczająco niskiej temperatury. Podają 40 stopni Fahrenheita, ale prawie zawsze przekraczają, jeśli wsuniesz tam termometr. Szybko tracą zdolność chłodzenia.

Czy ktoś ma dobry krzyk?