Witam
opiszę w skrócie: stara kamienica tynki skute do cegły, w łazience na ściany chcę położyć płyty gipsowo kartonowe na klej (czy może lepiej rusztowanie?? ) na podłodze planuje ogrzewanie podłogowe i teraz moje pytanie czy trzeba te gołe cegły przed położeniem płyty GK i podłogę jakoś zaizolować np folią w płynie??
pozdrawiam Arek
Czy to muszę izolować???
Moderator: Redakcja e-izolacje.pl
Robert!Ja bym sie zastanowił czy dawać na placki czy na "rusztowaniu" konkretniej w tym przypadku (mur ceglany)robertm pisze:Jeśli na tynkach nie było wilgoci (grzyb i porosty) to nie izolujemy tych cegieł a folie w płynie trzeba dać na płyty g-k (wokół umywalki, wanny,posadzki i w kabinie) a w łazience najlepiej i wygodnie jest przykleić płyty (na wcześniej zagruntowane podłoże).
Minusy placków:
1) wilgoć może spowodować odspojenie placków od muru, niejednorodność chłonności i adhezji muru ma tu też znaczenie.
2) problem z precyzyjnym ułożeniem płaszczyzn,kątów względem wzajemnych płyt w winklach.a co jak co w łazience piony,kąty i płaszczyzny są święte ot choćby dla prac glazurniczych.
Na minus dla "rusztowania" (fajne określenie
1)to kłopocik z rozprowadzeniem kanalizy w stelażu kiedy trzeba nadać spadki.
Ale do pokonania ...jak ktoś przytomny robi.
2) odebranie szerokości pomieszczenia
A i tu odebrać najmniej można 4 cm (dla konstrukcji z profili U27(+CD60)+płyta g/k rury wod-kan wkute w murze poza stelaż)
Tak nie przeniosłem myśli o wilgoci na płyty g-k na klej.
Zgadzam sie że lepsze rusztowanie tylko że ze wzgledu na dość małe łazienki wszyscy sie boją o każdy cm2
a co do kątów to przy ruszczie też można spaprać
co do minusów rusztu to jeszcze można dodać mocowanie póżniej jakiś elemantów do ściany (półek luster itp.)
Zgadzam sie że lepsze rusztowanie tylko że ze wzgledu na dość małe łazienki wszyscy sie boją o każdy cm2
a co do kątów to przy ruszczie też można spaprać
co do minusów rusztu to jeszcze można dodać mocowanie póżniej jakiś elemantów do ściany (półek luster itp.)
robertm pisze:Tak nie przeniosłem myśli o wilgoci na płyty g-k na klej.
Zgadzam sie że lepsze rusztowanie tylko że ze wzgledu na dość małe łazienki wszyscy sie boją o każdy cm2 a co do kątów to przy ruszczie też można spaprać.
Prawda li towszystko można spartolić zależy to tylko od ilości wódki.
Im mniej tym gorzej bo ręce się trzęsą![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
A tak poważnie jak zrobi się "rusztowanie" przy UMIEJĘTNYM użyciu lasera to już można wiele problemów zniwelować.
A i tak centymetry można stracić jak się klejem do glazury prostuje "naprostowane" ściany z płyt g/k na placki.
W sumie - tylko rachując:
- przeciętna grubośc g/k na placki 2,5/3 cm
- min grubośc przy stelażu 4 cm
licząc że przeciętna łazienka ma 2,0x2,5 m
to mamy stratę wymiarów łazienki (no niech będzie) 2cm przy rusztowaniu
to dla tej łazienki łaczna strata na rzecz rusztowania wychodzi 180 cm2
co w porównaniu z kartką A4 = 630 cm2 jest naprawde rzaczą znikomąc
o do minusów rusztu to jeszcze można dodać mocowanie póżniej jakiś elemantów do ściany (półek luster itp.)
A przy dystansie z płyty g/k na placki ten problem tez nie znika
Reasumując jeden wuj![]()
![]()


