Pan Tadeusz, na pierwszym spotkaniu wypadł bardzo profesjonalnie. Niestety jak to mówią, prawdziwego fachowca poznaje się po tym jak skończył. pan Tadeusz pomijając fakt, że mimo ja twierdzi wieloletniego doświadczenia, próbował maskować dziury po wkrętach GK kolejnymi warstwami farby, to na koniec współpracy dopuścił się czynu za który będzie odpowiadał przed sądem. Zdecydowanie nie polecam tego pana!!!