Cześć, chciałbym postawić murek na skraju podłogi długi na 3 metry i wysoki na ok 1m. Na jednym końcu będzie stykał się ze ścianą konstrukcyjną a na drugim końcu z niczym. Na podłodze jest wylewka betonowa, oraz przyklejona do niej płyta GK na przedłużeniu ściany z poziomu niższego na całej grubości wylewki - łącznie poszerza do powierzenie wylewki o ok 3 cm. Planuje użyć beton komórkowy szeroki na 18 cm, wysoki na 20 i długi na 60. Załączam zdjęcie na jakim widać to miejsce gdzie to wymurować za sofą a otworem na schody na niższy poziom (na zdjęciu widać jeszcze deski, ale będę je wycinał na szerokość bloczków + dylatacja dla podłogi - jest położona na pływająco).
Mam pytania:
1. czy całość można wymurować na piano klej włącznie z 1 warstwą bloczków?
2. czy należy zeszlifować gładź na ścianie konstrukcyjnej w miejscu łączenia z murkiem?
3. czy piano klej jest także odpowiedni do murowania murka, który z jednej strony nie będzie połączony z żadną ścianą? czy z czasem ten piano klej nie będzie tracił swoich właściwości?
4. czy murowanie na skraju wylewki betonowej nie stanowi problemu?

Nikt nie chce się podzielić swoją wiedzą?

Słaby pomysł. Bez przewiązania ze ścianą konstrukcyjną prędzej czy później to poleci. Samo "stykanie" ze ścianą konstrukcyjną nic nie daje.

Na styku ze ścianą konstrukcyjną planowałem przewiązać murek za pomocą łącznika metalowego.


lub


Pytanie czy to będzie wystarczające, ze tylko z jednej strony murka będzie to przewiązanie, biorąc pod uwage ze będzie długi na 3 m.

No i czy ten piano klej tez jest dobrym wyborem.

Nie mam pomysłu jak inaczej zrobić ten murek. Zona chciała z płyt GK, ale moim zdaniem będzie on niestabilny w górnym rogu od strony nie połączonej ze ścianą.

Chyba ze macie jeszcze jakies inne pomysły, np zastosowac bloczek, ktoryego szerokość jest większa niż wysokość.