Pozornie ta choroba grzybowa, zwana potocznie rdzą wygląda niegroźnie, ale powoduje widoczne szpecące uszkodzenia... Przeczytaj temat >>

Od paru sezonów walczę z chorobą porzeczek. Opryski niewiele pomagają, a do głowy mi nie przyszło że to może mieć związek z sosnami, które rosną w pobliżu i też na nich pojawiły się jakieś tajemnicze narośla! Wyglądają zupełnie inaczej niż to paskudztwo na porzeczkach, a to chyba ta sama rdza. Teraz tylko problem czego się pozbyć? Może uda się wyleczyć jedno i drugie, albo przesadzę porzeczki.

Dlatego warto mieć skuteczny opryskiwacz sama używam i jestem zadowolona a przekonałam się jak uciążliwe mogą być szkodniki roślin domowych. Mam też pytanie, czy ktoś z forumowiczów orientuje się kiedy siać łubin na poplon? Druga ważna rzecz to kiedy powinien nastąpić wysiew łubinu żółtego?