Może jest tu jakiś fachowiec z Rzeszowa? Chętnie bym mu to zlecił.
Wyciszenie dźwięków uderzeniowych (basów) zza ściany
Moderator: Redakcja e-izolacje.pl
Wyciszenie dźwięków uderzeniowych (basów) zza ściany
Witajcie. Próbowałem znaleźć odpowiedni wątek, żeby nie zakładać nowego, ale problemy z hałasem, które tu znalazłem dotyczą zwykle hałasu powietrznego, a uderzeniowy to zwykle od podłogi związany z chodzeniem, a ja mam trochę inaczej. Z hałasem powietrznym nie mam w zasadzie żadnych problemów, w łazience cisza, kroków z góry też nie słyszę (chyba że w szpilkach...), ale sąsiad za ścianą gra w gry albo słucha jakichś rapsów
Samej muzyki prawie lub wcale nie słyszę, w każdym razie ona mi nie przeszkadza, ale przenosi się bas, który po jakimś czasie skutecznie wyprowadza mnie z równowagi. Kiedyś sąsiadka z dołu też mnie denerwowała głośną muzyką i w jej przypadku również nie tyle muzyka, co te cholerne basy. Ściana 3,5x2,5m, gr. 25 cm zbudowana z silikatu. Dodam, że pokój mały 8,5 m2, bez tapet, firanek, szaf. Tylko łóżko i biurko, więc nie ma co tego dźwięku pochłonąć. Dodam, że te basy też nie są jakieś specjalnie głośnie, ale są słyszalne i odczuwalne na tyle, że z każdą minutą ma się ich coraz bardziej dość. Stado dzieci wydzierających się na placu zabaw pod blokiem nie potrafi mnie zdenerwować, ale ten wyczuwalny bas...
Chciałbym czymś przykryć tę ścianę, stąd moje pytanie, czy przykrycie ścian czymkolwiek (np. osławionym korkiem) może jakoś pochłonąć te basy? Z racji, że pokój i tak mały nie mogę sobie pozwolić na utratę np. 10 cm, ale 3-4 cm chętnie oddałbym za ciszę.
Może jest tu jakiś fachowiec z Rzeszowa? Chętnie bym mu to zlecił.
Może jest tu jakiś fachowiec z Rzeszowa? Chętnie bym mu to zlecił.
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wyciszenie dźwięków uderzeniowych (basów) zza ściany
Jest mały problem z materiałami do wygłuszania ścian czy stropów... by były skuteczne, muszą być zastosowane od strony źródła dźwięku. Nie jestem pewien, czy się sąsiad zgodzi.
rekuperacja od 1989r
Re: Wyciszenie dźwięków uderzeniowych (basów) zza ściany
Witam. Dokładnie tak - to u sąsiada należy zamocować materiały pochłaniające dźwięk. Aczkolwiek bassy to ciężko zwalczać bo są to fale o dużej długości. Tak czy tak - panele akustyczne na ścianę wspólną od strony sąsiada (np. panele PS), a pod głośniki podkładki tłumiące drgania.Tomasz_Brzeczkowski pisze:Jest mały problem z materiałami do wygłuszania ścian czy stropów... by były skuteczne, muszą być zastosowane od strony źródła dźwięku. Nie jestem pewien, czy się sąsiad zgodzi.
Re: Wyciszenie dźwięków uderzeniowych (basów) zza ściany
Dziękuję za artykuł, bardzo mi pomaga, a poniższa strona.
Re: Wyciszenie dźwięków uderzeniowych (basów) zza ściany
Mam podobny problem z sąsiadem. Niestety wszelkie formy dialogu (również za pośrednictwem administracji i dzielnicowego) nic nie dały. Do tego pojawiło się i szybko postępuje (obecnie ok. 1,5 m) pęknięcie na naszej wspólnej ścianie nośnej z cegły idące po skosie od górnego narożnika przy oknie w kierunku przeciwległego narożnika przy podłodze. W związku z tym mam kilka pytań.
1. Czy jego basy (od kilku miesięcy średnio 5-6 dni w tygodniu przez wiele godzin, w tym w nocy) mogły mieć na to wpływ?
2. Czy nie da się nawet w minimalnym stopniu wyciszyć tych basów po mojej stronie?
3. Czy jest jakiś sposób, by mieć 100% pewności (obecnie mam 99%), że to sąsiad zza ściany? Póki co mierzę codziennie decybele przy ścianie apką Sound Meter z telefonu - jedyna z kilku testowanych, która pokazywała różne wartości w różnych pomieszczeniach - pozostałe w zasadzie wszędzie to samo pokazywały, ponadto apka ma "słupek" wskazujący głośność, który rośnie za każdym razem, jak jest uderzenie basu zza ściany. Przy podłodze i przy suficie wspólnej ściany z sąsiadem jest podobny wynik, a na wysokości twarzy o jakieś 5 dB niższy (np. 52 dB przy suficie i podłodze vs. 47 dB na wysokości twarzy). Czy słusznie uważam, że gdyby nie był to sąsiad zza ściany, tylko na innym piętrze (po skosie), to wartości przy podłodze i przy suficie by się różniły? U sąsiadki pod nami jest zdecydowanie ciszej, głośności u sąsiadów nad nami nie mam jak sprawdzić, bo wracają z pracy w okolicach północy.
1. Czy jego basy (od kilku miesięcy średnio 5-6 dni w tygodniu przez wiele godzin, w tym w nocy) mogły mieć na to wpływ?
2. Czy nie da się nawet w minimalnym stopniu wyciszyć tych basów po mojej stronie?
3. Czy jest jakiś sposób, by mieć 100% pewności (obecnie mam 99%), że to sąsiad zza ściany? Póki co mierzę codziennie decybele przy ścianie apką Sound Meter z telefonu - jedyna z kilku testowanych, która pokazywała różne wartości w różnych pomieszczeniach - pozostałe w zasadzie wszędzie to samo pokazywały, ponadto apka ma "słupek" wskazujący głośność, który rośnie za każdym razem, jak jest uderzenie basu zza ściany. Przy podłodze i przy suficie wspólnej ściany z sąsiadem jest podobny wynik, a na wysokości twarzy o jakieś 5 dB niższy (np. 52 dB przy suficie i podłodze vs. 47 dB na wysokości twarzy). Czy słusznie uważam, że gdyby nie był to sąsiad zza ściany, tylko na innym piętrze (po skosie), to wartości przy podłodze i przy suficie by się różniły? U sąsiadki pod nami jest zdecydowanie ciszej, głośności u sąsiadów nad nami nie mam jak sprawdzić, bo wracają z pracy w okolicach północy.

