Cześć,
Kupiłem mieszkanie do generalki na 5 piętrze bloku z wielkiej płyty. Przymierzam się do wymiany okien i zastanawiam się nad kwestią montażu nawiewników w oknach. Widzę ogółem, że zdania o nich są dość podzielone, a na nasze warunki klimatyczne niby poleca się nawiewniki ciśnieniowe automatyczne. Czytałem też coś, że niby w pierwszej kolejności montować w pokojach, a potem dopiero w kuchni, bo może za mocno zaciągać w niej powietrze ze względu na bliskość kratki, ale już się w tym gubię.
Pierwotnie zakładałem montaż jednego nawiewnika w kuchni, a drugiego w pokoju 1, który ma być garderoba. Pokoje 2 i 3 chciałem zostawić bez nawiewników, bo tam będą gabinet i sypialnia.
Prosiłbym o radę, gdzie najlepiej byłoby zamontować nawiewniki i w jakiej liczbie ogółem. Dysponuje niestety tylko prowizorycznym rzutem mieszkania. Cała powierzchnia mieszkania to 75m2, a salon i kuchnia zostaną połączone. Drzwi w pokojach i łazienkach będą bezprzylgowe (nie wiem, czy ma to znaczenie).
Okna są w każdym pokoju, a także jednoskrzydłowe w kuchni i dwuskrzydłowe z balkonem w salonie.
Będę wdzięczny za pomoc!
Wentylacja w bloku z wielkiej płyty
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
Re: Wentylacja w bloku z wielkiej płyty
Czy wentylacja w bloku jest po modernizacji ?.
To co dzisiaj spotykamy w większości bloków z wielkiej płyty czyli wentylacja "grawitacyjna" nie powinno mieć miejsca.
Może to stanowić zagrożenie dla życia i budowli.
Termomodernizacja miała to naprawić ale zwykle budynek zostaje ocieplony a wymiana powietrza pozostaje bez zmian.
Raczej lepiej mieć nawiewniki w oknach niż ich nie mieć jakie i ile da się wyliczyć.
To co dzisiaj spotykamy w większości bloków z wielkiej płyty czyli wentylacja "grawitacyjna" nie powinno mieć miejsca.
Może to stanowić zagrożenie dla życia i budowli.
Termomodernizacja miała to naprawić ale zwykle budynek zostaje ocieplony a wymiana powietrza pozostaje bez zmian.
Raczej lepiej mieć nawiewniki w oknach niż ich nie mieć jakie i ile da się wyliczyć.
Re: Wentylacja w bloku z wielkiej płyty
Trudno mi powiedzieć. W mieszkaniu są standardowe dwa szyby techniczne w kuchni i łazience z kratkami wentylacyjnymi i tyle. Ogółem jak się uchyli okno to dość mocno zaciąga powietrze z dworu.
Pytanie, czy montować nawiewniki we wszystkich pokojach łącznie z salonem czy na początku ograniczyć się do dwóch, trzech miejsc, a potem ewentualnie montować kolejne nawiewniki, jeśli będzie taka konieczność?
Chciałbym uniknąć sytuacji, gdzie mieszkanie będzie się mocno wychładzać zimą, a w pokojach będzie czuć nieprzyjemny nawiew zimnego powietrza.
Wiem, że wentylacja grawitacyjna trochę zaprzecza idei termomodernizacji, ale w jaki sposób jest groźna dla życia i budynku?
Pytanie, czy montować nawiewniki we wszystkich pokojach łącznie z salonem czy na początku ograniczyć się do dwóch, trzech miejsc, a potem ewentualnie montować kolejne nawiewniki, jeśli będzie taka konieczność?
Chciałbym uniknąć sytuacji, gdzie mieszkanie będzie się mocno wychładzać zimą, a w pokojach będzie czuć nieprzyjemny nawiew zimnego powietrza.
Wiem, że wentylacja grawitacyjna trochę zaprzecza idei termomodernizacji, ale w jaki sposób jest groźna dla życia i budynku?
Re: Wentylacja w bloku z wielkiej płyty
1. Radzę teraz podjąć decyzję. Zapytaj dostawce okien ile potem będzie kosztowało frezowanie i zamontowanie nawiewnika.ssixx pisze: 1. ..., a potem ewentualnie montować kolejne nawiewniki, jeśli będzie taka konieczność?
2. Chciałbym uniknąć sytuacji, gdzie mieszkanie będzie się mocno wychładzać zimą, a w pokojach będzie czuć nieprzyjemny nawiew zimnego powietrza.
3. Wiem, że wentylacja grawitacyjna trochę zaprzecza idei termomodernizacji, ale w jaki sposób jest groźna dla życia i budynku?
2. Wystarczy je zamknąć.
3. Ocieplenie styropianem, szczelne okna i brak wymiany powietrza trzeba trochę poczekać na wszelkie uboczne efekty. Osobiście jestem za tym aby likwidować gaz w tego typu budowlach.
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wentylacja w bloku z wielkiej płyty
By wentylacja miała stały strumień, musi być mechaniczna. by nie wychładzała, musi nawiewać ciepłe powietrze. To oczywiste. Powietrze nawiewane można ogrzać grzałką, lub powietrzem wywiewanym (rekuperacja)ssixx pisze:Cześć,
Kupiłem mieszkanie do generalki na 5 piętrze bloku z wielkiej płyty. Przymierzam się do wymiany okien i zastanawiam się nad kwestią montażu nawiewników w oknach. Widzę ogółem, że zdania o nich są dość podzielone, a na nasze warunki klimatyczne niby poleca się nawiewniki ciśnieniowe automatyczne. Czytałem też coś, że niby w pierwszej kolejności montować w pokojach, a potem dopiero w kuchni, bo może za mocno zaciągać w niej powietrze ze względu na bliskość kratki, ale już się w tym gubię.
Pierwotnie zakładałem montaż jednego nawiewnika w kuchni, a drugiego w pokoju 1, który ma być garderoba. Pokoje 2 i 3 chciałem zostawić bez nawiewników, bo tam będą gabinet i sypialnia.
Prosiłbym o radę, gdzie najlepiej byłoby zamontować nawiewniki i w jakiej liczbie ogółem. Dysponuje niestety tylko prowizorycznym rzutem mieszkania. Cała powierzchnia mieszkania to 75m2, a salon i kuchnia zostaną połączone. Drzwi w pokojach i łazienkach będą bezprzylgowe (nie wiem, czy ma to znaczenie).
Okna są w każdym pokoju, a także jednoskrzydłowe w kuchni i dwuskrzydłowe z balkonem w salonie.
Będę wdzięczny za pomoc!
Dobra wentylacja z odzyskiem ciepła to koszt 8000zł,
rekuperacja od 1989r
