Witam.
Jeśli temat został postawiony w złym miejscu to proszę o jego przeniesienie.
Zastanawiamy się nad zakupem połowy bliżniaka od dewelopera, jednak zapala się nam czerwona lampka bo nie możemy dojść do porozumienia. Interesuje nas dokładna specyfikacja z czego został budynek zbudowany, taka specyfikacja która pozwoli ocenić czy lokal będzie cichy i ciepły. Niestety deweloper uważa że takiej dokumentacji nie prowadzi.
Moje pytanie brzmi czy taka praktyka jest normalna ? Czy klient jest zmuszony do ograniczania swojej wiedzy w skromnym parametry techniczne prospekcie informacyjnym ? Czy powinniśmy się posiłkować i nadal interesować się daną inwestycją? Dzięki za każdą odpowiedź.

W projekcie budowlanym jest wszystko dokładnie wyszczególnione, co z czego i jak ma być zrobione. Kierownik budowy swoim podpisem zaświadcza, że tak jest czyli projekt z pozwoloeniem musi być do wglądu.

yanes pisze:W projekcie budowlanym jest wszystko dokładnie wyszczególnione, co z czego i jak ma być zrobione. Kierownik budowy swoim podpisem zaświadcza, że tak jest czyli projekt z pozwoloeniem musi być do wglądu.

Mój znajomy który zajmuje się odbiorem lokali uważa że projekt budowlany nie będzie zawierał tych informacji które nas interesują.
Sam deweloper uważa że nie posiada takiego dokumentu który tak szczegółowe informacje by zawierał.
Już mam mętlik w głowie od tego wszystkiego...