Dzień dobry, mam problem z wykonawcą, który kładł panele winylowe. Panele klejone do podłoża. Mieszkanie nowe, wylewkę wykonała firma kładąca panele, na długo przed wykonaniem prac. Umówili się z wykonawcą kładącym płytki w łazience, że dostosują się przy kładzeniu paneli do poziomu płytek łazienkowych, tak żeby wszystko było w jednym poziomie. Niestety położyli panele nie sprawdzając poziomów i bez poprawiania wylewki. Różnica poziomów pomiędzy panelami a łazienkami sięga prawie centymetra. Nie chcę zgodzić się na zrywanie paneli częściowe, szpachlowanie i tworzenie garbów. Czy wykonawca paneli nie powinien zdjąć całej podłogi, zrobić nowej wylewki w poziomie z łazienkami i położyć nowych paneli. Nie chcę, żeby zakładał ponownie zerwane panele, bo one już przecież będą osłabione i zniszczone. Proszę o opinię i pomoc.

Może być winnym wykonawca podłogi w łazience, trzeba ich skonfrontować w 4-6 oczu.