Kupiłem mojej żonie rower damski i był to bardzo udany zakup. Nazywa się on Dawstar Moly 26. Poleciła nam go przyjaciółka, która trenuje kolarstwo bo widziała jego recenzje na pewnym portalu rowerowym. Nie jest drogi, a żonie jazda sprawia dużo frajdy Jeśli chcecie wiedzieć więcej śmiało pytajcie :>

Jak lubicie jazdę na rowerze to zobaczcie sobie portale z wyposażeniem na każdą wyprawę Jest na nich spory wybór różnych części i akcesorii rowerowych. Jeżeli dawno nie jeździliście to też warto tam zerknac w celu dobrego wyposażeniu roweru .

ja mam taką strarą Holenderską Damkę i jest świetnia w zeszłym roku cała przeszła generalny remont w tym również zmianę koloru dlatego obecnie nikt nie ma drugiej takiej jak ja serdeczenie polecam takie rowery są tanie, więc nie ma strachu przed złodziejami a komfort z jazdy jest naprawdę wspaniały

Bez rzeczy takiej jak uchwyt rowerowy na telefon wypad rowerowy nigdy nie będzie udany. Zawsze należy dbać o tego typu rzeczy bo potem można się łatwo zgubić.

Może ktoś polecić jakiś fajny rower dla kobiety? Szukam czegoś do 1000zł

maciekdzi pisze:Może ktoś polecić jakiś fajny rower dla kobiety? Szukam czegoś do 1000zł

Możesz mieć problem z kupieniem porządnego roweru damskiego w tej cenie. Zobacz na dowolny sklep jakie tam mają ceny, wszystko powyżej 2000 zł.

maciekdzi pisze:Może ktoś polecić jakiś fajny rower dla kobiety? Szukam czegoś do 1000zł

Myślę że najlepsze rowery damskie do 1000 zł znajdziesz w iwobike.
Wydaje mi się jednak że 1000 zł to może być za mało, na twoim miejscu zainwestowałbym trochę więcej aby się nikomu nie rozleciał.

Polecicie bardziej do miasta hulajnogę elektryczna czy rower elektryczny?

I jakie sa zasady jazdy hulajnogą?

Hmm - nie ma chodnika to jedziesz ulicą tak jak rower. Nie wiem kto wymyślił jakiś zakaz (oczywiście nie jeździsz po ekspresowych i autostradach), ktoś wyłapał za to mandat? Co za bzdura! Chodzi o to żeby przy ograniczeniu 30 nakazać jazdę ulicą a nie chodnikiem z pieszymi, myślę za taka byla intencja tego przepisu. Nie ma zakazu jazdy po ulicy, hulajnoga byłaby chyba jedynym pojazdem objętym takim bzdurnym zakazem.

A polecicie jakiś mtb na zawody?

Co byś nie uznał za dobry sprzęt i super ofertę cenową musisz to miec na uwadze, że jazda w maratonach to jazda na full i tu należy bardzo mocno patrzeć na ceny części i czy serwis podoła co 2 tygodnie naprawiać rower i w jakich kosztach. Fulla xc kupując masz frajde na gorskich wertepach patrz maratony górskie-np. Liga świętokrzyska. Albo harta na mazowie. To przykłady.

Chcąc kupić używkę musisz się choć trochę znać żeby ocenić czy rower nie jest gruzem i cena nie jest zbyt zawyżona w porównaniu do osprzętu. Jesli chcesz amortyzator to tylko powietrzny tańsze sprężynowe nie mają sensu ciężkie i nic nie dają poza tym amor to serwis i koszty chyba że robisz sam.

Od siebie polecam trochę dołożyć i zastanowić się nad rowerem trekkingowym elektrycznym

Jak od Fischer. Da radę w wielu róznych warunkach.