WItam,
Remontuję stary, zbudowany z żużlowych pustaków na zaprawie wapiennej, budynek gospodarczy. Odkułem w pomieszczeniach odparzony tynk - ubytki są dość znaczne, w zależności od ściany od 10 do 30%. Jest to tynk ewidentnie piaskowo - wapienny, widać nawet grudki niedolasowanego wapna, sypie się przy pocieraniu palcem.
Nie chcę skuwać całego tynku, a jedynie uzupełnić powstałe ubytki. Stąd pytanie - czym najlepiej to zrobić. Myślałem nad MP75, ewentualnie gipsem szpachlowym tam gdzie cieńsza warstwa.
W internecie spotkałem się jednak z opinią, że takie tynki, w odróżnieniu od cementowo-wapiennych czy gipsowych, powinno się uzupełniać tylko zaprawą wapienną (piasek+wapno). Jeżeli tak jest, dlaczego nie można uzupełniać ubytków w tym tynku gipsem, czy tynkiem gipsowym i czym to grozi?
Naprawa tynku piaskowo-wapiennego
Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl
-
e-Rzecznik Śnieżka
- Superużytkownik

- Posty: 1227
- Rejestracja: 25 maja 2012, 8:26
- Kontakt:
Re: Naprawa tynku piaskowo-wapiennego
Szanowny Panie,
W tej sytuacji kluczowe jest odpowiednie przygotowanie podłoża. Powinno być ono odpylone i zagruntowane. Może Pan wykorzystać grunt polimerowy Śnieżka Acryl-Putz® GU40, który wzmocni podłoże oraz zwiąże wszystkie zabrudzenia. Większe ubytki może Pan całościowo uzupełnić zaprawą tynkarską. Punktowe naprawianie ścian nie przyniesie satysfakcjonujące efektu, gdyż najpewniej będą widoczne różnice w strukturze powierzchni.
W tej sytuacji kluczowe jest odpowiednie przygotowanie podłoża. Powinno być ono odpylone i zagruntowane. Może Pan wykorzystać grunt polimerowy Śnieżka Acryl-Putz® GU40, który wzmocni podłoże oraz zwiąże wszystkie zabrudzenia. Większe ubytki może Pan całościowo uzupełnić zaprawą tynkarską. Punktowe naprawianie ścian nie przyniesie satysfakcjonujące efektu, gdyż najpewniej będą widoczne różnice w strukturze powierzchni.
