Dzień dobry!
Działamy w branży budowlano-remontowej od jakiegoś czasu. I wszystko rozwijało się ładnie, dopóki w marcu wszystko nie walnęło... Brak zleceń mocno doskwiera, więc może przeniesienie się do Warszawy będzie dobrym pomysłem? W końcu gdzie jak gdzie, ale tam akurat pracy nie powinno w naszej branży zabraknąć. Trzeba by tylko mocniej postarać się o klientów, ale jak widać po https://afterweb.pl/pozycjonowanie-stron/warszawa/ na to też są sposoby.
Pytanie tylko, czy te sprawdzone kiedyś metody wciąż działają?!? Co byście doradzili, tak jako koledzy po fachu oraz potencjalni klienci?

Klienci nie szukają na rynku ekip remontowych a tylko czekają na te z polecenia, czasem warto poczekać pół roku niż wpakować się w nie ogarniętą ekipę. Ba nawet wolą zaczekać i zapłacić więcej niż brać kogoś "z ulicy".

Najważniejsze to terminowość, estetyka wykonania i posprzątanie po sobie do czystego. To już nie te czasy że klient sprząta po ekipie. Dalej jeśli umawiasz się na cenę nie licz że klient zamówi sobie kontener na odpady licząc cenę miej to na uwadze! Niezmienność ceny jeśli na którymkolwiek etapie prac cena zmieni się choć o 200 PLN informuj o tym klienta na bieżąco. A najważniejsze wszystko na papierze nic na gębę, oczywiście musisz też liczyć się z karami umownymi jeśli na jakimś etapie będziesz miał "obsówkę".