Dzień dobry,
Mają mi za kilka dni zakładać monosplita 3,5 KW.
Uzgodniłem, że jednostka zewnętrzna będzie
(w maleńkim ogródku 50 m kw.) naprzeciwko jednostki wew. -po prostu po drugiej stronie ściany.
Ściana jest południowa.
Teraz jednak się zastanawiam, czy nie zapłacić więcej i nie poprosić montera, żeby poprowadził instalację o 8 m. dalej, żeby agregat był stale w cieniu ?
Albo zostawić go na południowej ścianie i kupić jakiś parasol przeciwsłoneczny, żeby sprężarka nie pracowała latem w 40 °C. ?
A może niepotrzebnie się martwię problemem, bo to nie będzie miało znaczenia ?
Prosiłbym o opinię.
Para85

Para85 pisze:Dzień dobry,
Mają mi za kilka dni zakładać monosplita 3,5 KW.
Uzgodniłem, że jednostka zewnętrzna będzie
(w maleńkim ogródku 50 m kw.) naprzeciwko jednostki wew. -po prostu po drugiej stronie ściany.
Ściana jest południowa.
Teraz jednak się zastanawiam, czy nie zapłacić więcej i nie poprosić montera, żeby poprowadził instalację o 8 m. dalej, żeby agregat był stale w cieniu ?
Albo zostawić go na południowej ścianie i kupić jakiś parasol przeciwsłoneczny, żeby sprężarka nie pracowała latem w 40 °C. ?
A może niepotrzebnie się martwię problemem, bo to nie będzie miało znaczenia ?
Prosiłbym o opinię.
Para85

Za duża moc. Bedzie pracować on-off , ja taka ogrzewam i chłodzę przedwojenny dom na dachu, ze stropodachem z trocinami i 16 okien . Lepiej dać jak najmniejszą i dołożyć wentylację z odzyskiem ciepła (1000-1200zł), bo przy chłodzeniu nie ma mowy o wentylacji grawitacyjnej i otwieraniu okien.
Co do nasłonecznienia... jak Pan widzi jz jest na gorącym dachu i chłodzenie (bez klimy 55stC) kosztuje 200-300zł za pół roku .
Dodam, że prowadziłem 30 lat sklep na Bartyckiej i jz były na rozgrzanych dachach pawilonów.

Para85[/quote] Za duża moc. Bedzie pracować on-off , ja taka ogrzewam i chłodzę przedwojenny dom na dachu, ze stropodachem z trocinami i 16 okien . Lepiej dać jak najmniejszą i dołożyć wentylację z odzyskiem ciepła (1000-1200zł), bo przy chłodzeniu nie ma mowy o wentylacji grawitacyjnej i otwieraniu okien.
Co do nasłonecznienia... jak Pan widzi jz jest na gorącym dachu i chłodzenie (bez klimy 55stC) kosztuje 200-300zł za pół roku .
Dodam, że prowadziłem 30 lat sklep na Bartyckiej i jz były na rozgrzanych dachach pawilonów.[/quote]
/////////////////////////

Dziękuję za odpowiedź.
Ja nigdy nie miałem klimatyzacji więc to dla mnie trochę czarna magia.
U mnie sytuacja jest trochę inna. Mieszkam w szeregowcu i chcę schłodzić (okazjonalnie, parę dni w roku) 50 m kw. Parteru. Pierwsze i drugie piętro nie będzie schładzane. Majster powiedział, że 3,5 KW będzie na parter prawie wystarczające. Zimne powietrze w założeniu będzie zalegać na parterze, a zimą Pompa ciepła będzie też grzała wspomagając CO. Jeśli chodzi o ustawienie jednostki zew. to rozumiem, że w pełnym słońcu i bez przewiewu też da radę i nie będzie sensowne jej oddalenie od domu o 8m. żeby ustawić ją w cieniu ?

Zajmuję się tym od 30 lat. Pompy ciepła iwertorowej (klimatyzacji ) nie wyłączam nigdy. Inwerter ma taką charakterystykę, że zapewnia komfort jak pracuje non stop. jak Pan chce wyjaśnień to zapraszam na prv dam telefon
Wyrzuciłem viessmanna i purmo a jest pc.