A mianowicie taki, że przygotowana wnęka okazała się za słaba. Wprawdzie wszystko jeszcze stoi, ale w dobudówce do ściany pojawiły się widoczne pęknięcia. Słabo to wygląda, no i stanowi widoczną wskazówkę...
Sejf, zgodnie z danymi pokazywanymi na https://www.wyposazeniegaudia.pl/ waży 51 kilogramów z okładem, a rzeczy trzymane w środku to łącznie 20-25 dodatkowych kg. Niezbyt dużo, ale pierwsza konstrukcja nie wyrobiła... Podpowiecie mi, jak zrobić kolejną, żeby podobne problemy już się nie powtórzyły?