Witam.
Wykonuję właśnie zadaszenie tarasu, które będzie wchodzić pod dach domu. Na ścianie mam belkę 14*20 zamocowaną na kotwy chemiczne do żelbetu w ściance kolankowej. W odległości niecałych 3 metrów mam drugą belkę 14*20 wsparta na 4 słupach 14*14. Na to wrzucę krokwie 8*16. Kąt wychodzi 15 stopni. Planowałem na nie dać nadbitkę, membranę, kontrłaty, łaty i dachówkę Creaton Simpla, taką jak na domu.
Niestety za wysoko powiesiłem belkę na murze, bo nie uwzględniłem końcówek krokwi z dachu domu. Mam teraz ok 6-7 cm miejsca a potrzebuje dwa razy tyle żeby zmieścić wszystkie warstwy. I tu moje pytanie, co najlepiej zrobic? Czy można zrezygnować z kontrłat lub łat? Czy można zaciąć krokwie więcej niż 1/3? Czy może lepiej przyciąć końcówki krokwi z dachu domu?
Pozdrawiam

Czyli rozumiem że forum martwe? Szkoda, wydawało mi się że czegoś tu się dowiem...

Najlepiej obniżyć belkę i zrobić jak należy. Inaczej nie będzie to dobrze wyglądało.

Takiej opcji nie mam, pytałem o inne rozwiązania...