ja ze swojej strony mogę polecić zielony volt bardzo wszystko sprawnie poszło i montaż bardzo dobrze wykonany.

Hmm... nie wiem, jak przy aktualnych cenach to może się nie opłacać. Liczę, że w zwróci się to nam w ciągu kilku lat. Wszystko załatwiała za nas firma tj. Ecocalma - załatwiali nam dotację, zajmowali się montażem. Mam 9,9 kW instalację. To był chyba dobry moment. Kiedyś miałem wątpliwości, ale teraz jak dla mnie nie ma żadnych argumentów, które przemawiają przeciwko temu. Wiadomo - trzeba mieć odpowiednio wiele miejsca.

gisscia pisze:Fotowoltaina od dawna nie jest opłacalna.

ceny prądu stale rosną, a fotowoltaika zwraca się po kilku latach masz jakieś wyliszenia, że się nie opłaca?

Może dla niektórych to bedzie herezja, ale jeżeli ma się rachunki w domu za prąd na poziomie stu-dwustu złotych, to montaż fotowoltaiki na dachu jest bez sensu (moje subiektywne zdanie), bo nie ma na czym oszczędzać. rachunki nie spadną do zera, a najmniejsza instalacja trójfazowa musi mieć conajmniej moc 3 kWp i będzie nawet z dotacją kosztować ponad 10 tys. Jeżeli ma się wieksze zużycie prądu, na przykład do ogrzewania, czy zasilenia innych urządzeń to oczywiście wygląda to już bardziej obiecująco.

przy rachunkach 200 zł / msc to jak najbardziej się opłaca montować fotowoltaikę

Ja miesiąc temu zamówiłem usługę od firmy LIFT UP, wiele czytałem na temat firm foto i nawet duże firmy mają różne opinie prąd cały czas do góry, więc z małżonką podjąłem decyzję - BIERZEMY. Początkowo obawialiśmy się straty pieniędzy, ale po tym jak otrzymałem kosztorys, własnego doradcę no i w końcu na placu zaczęło się dziać pomyślałem, że mogę być spokojny. Montaż szybko sprawnie. Nie mam zastrzeżeń mogę spokojnie polecić, Pan Robert bardzo kompetentny.

Skorzystałem kilka dni temu z oferty Lift Up. Nie wiem czy podjąłem mądrą decyzje ale zobaczymy. Na czym mi zależało najbardziej zostało spełnione czyli czas. Koszta za założenie są jak najbardziej zadowalające a co dalej, zobaczymy. Na pewno będę relacjonował

Czy ktoś z Państwa może powiedzieć czy te panele zwrócą się? Może ktoś ma już rok i może porównać sobie wydatki na prąd w 2018 a w 2019 np. Oczywisćie rozumiem, że prąd drożeje i to jest na korzyść paneli, ale mąż nie jest jeszcze do końća pewny, ale ja tak.

Ela

eleczkaaa pisze:Czy ktoś z Państwa może powiedzieć czy te panele zwrócą się? Może ktoś ma już rok i może porównać sobie wydatki na prąd w 2018 a w 2019 np. Oczywisćie rozumiem, że prąd drożeje i to jest na korzyść paneli, ale mąż nie jest jeszcze do końća pewny, ale ja tak.

Ela

Witaj, oczywiście, moduły fotowoltaiczne z każdym miesiącem przynoszą oszczędności - rocznie jako prosument płaci się dzisiaj tylko opłaty stałe - kilkadziesiąt złotych.
Inwestujesz raz, jest dotacja z programu Mój Prąd, jest ulga termomodernizacyjna, więc koszty są mocno obniżone. A jak zauważyłaś, prąd drożeje z roku na rok - słońce jeszcze nie jest opodatkowane. Zachęcam do kontaktu - mamy gotowe, kompletne zestawy

oczywiście ze oplacalne raz wydajesz a potem prawie za darmo prad przez tyle lat ja sam dogaduje juz zakladanie prawie

Romano75 pisze:oczywiście ze oplacalne raz wydajesz a potem prawie za darmo prad przez tyle lat ja sam dogaduje juz zakladanie prawie

Dobrze! Będzie kolejny prosument.
Jak masz jeszcze wątpliwości zobacz na nasze pakiety - gotowe, kompletne systemy o mocach dopasowanych do potrzeb: https://www.viessmann.pl/pl/budynki-mie ... iczne.html

Radzę jak najdalej od Vieśśmana ich projekty nie pokazują działania ich paneli. Wiele razy prezentowałem że ich 2 panele po 310W każdy maksymalnie produkują 378W a nie 620W jak powinny.

Razem z mężem mamy już umówiony termin z państwem ze strefy energii mieliśmy dwie umówione firmy i zdecydowaliśmy się na nich. Nie możemy się doczekać darmowego prądu

Dużo czynników od tego zależy...
- degradacja wydajności paneli
- eksploatacja falownika
- konserwacja paneli to zapewne okresowe pomiary i czyszczenie (raczej groszowe sprawy)
Jedno mnie zawsze martwi z fotowoltaiką... Póki umowy prosumenckie są całkiem korzystne dla inwestora to super, lecz pewnego dnia może się to zmienić. Podobnie jak miało to miejsce z wiatrakami, gdy koszt zielonej MWh spadl na łeb na szyje, a do tego operator ma pełne możliwości aby nakazać zatrzymania produkcji w danym czasie. Co wtedy?

Za to bardzo podoba mi sie koncepcja dachówki fotowoltaicznej. Ciekawi mnie, kiedy to wejdzie to użytkowania. I czy w ogóle wejdzie

szari pisze:Radzę jak najdalej od Vieśśmana ich projekty nie pokazują działania ich paneli. Wiele razy prezentowałem że ich 2 panele po 310W każdy maksymalnie produkują 378W a nie 620W jak powinny.

A ja wielokrotnie informuję, że nie bierzemy odpowiedzialności za coś, czego nie instalujemy, ani żaden nasz autoryzowany partner - nie wiemy nic o instalacji.
Pozdrawiam!