Witam
Sąsiad mieszkający nademną (3 piętro) stara kamienica będzie robił co - gazowe (teraz ma piec kaflowy). I w związku z tym będzie montował w istniejącym kominie jakiś wkład kominowy do odprowadzania spalin, chyba stalowy wkładany od dachu a jest to budynek 4 pietrowy i zastanawiam się gdy za powiedzmy za 2 lata też będę chciał instalować co-gazowe, to czy będę miał możliwość podłączenia się do tego komina czy będzie potrzebny nowy komin.Niech ktoś mi to wytłumaczy jak to rozwiązać i jak to powinno wyglądać?
Dodam, że mieszkam bezpośrednio pod nim.

Pozdrawiam

Moim zdaniem wklad lominowy powinien byc ujednolicony dla calego pionu.

Kanały dymne powinny być osobne dla każdego pieca - to ze względów bezpieczeństwa!

Po pierwsze: źródłem ciepła w C.O. "gazowym" jest KOCIOŁ, a nie piec;
po drugie: kanały do odprowadzenia spalin z kotła gazowego to kanały SPALINOWE, a nie dymowe;
po trzecie: zgodnie z przepisami każdy kocioł gazowy musi mieć SWÓJ WŁASNY kanał spalinowy.
Reasumując: jeśli jeden użytkownik podłączy swój kocioł gazowy C.O. do kanału spalinowego to inny nie ma szans na skorzystanie z tego kanału. Dodam, że na remont (rozbudowę) instalacji gazowej w postaci przyłączenia kotła gazowego C.O. do istniejącej instalacji , prócz wszystkich dokumentów typu warunki tech. z "gazowni", projekt tech. pozwolenie na budowę ze Starostwa Powiatowego, przyszły użytkownik kotła gazowego C.O. musi PRZEDE WSZYSTKIM uzyskać ZGODĘ właściciela lub administratora budynku na zmianę rozwiązania tech. ogrzewania lokalu w budynku. Pozdrawiam