Witam wszystkich. Kupilismy stary dom i jestesmy w trakcie remontu przy domu jest studnia od x lat nie uzywama chcialbym ja uruchomic. Studnia ma byc wykorzystywana na poczatku tylko w ogrodzie podlewanie mycie samochodu a przedewszystkim do zabawy z dziecimi (3 dzieci 4 w drodze) basen, jakies zraszacze itp. Glebokosc wody okolo 10m od lustra wody do gory okolo 5m. Studnia jest zbudowana z cegiel ułożonych w okrag. Tyle narazie wiem. Teraz pytanie. Jaka w niewielkim nakladzie finansowym ta studnie uruchomic? Z gory dziekuje za odpowiedzi.

Świetnym rozwiązaniem jest studnia głębinowa. Może warto skonsultować się z firmą , która się tym zajmuje. Bardzo profesjonalna jest Geobud. Oszczędnie i nie drogo. Powodzenia.

Lepiej weź pompę, wypompuj studnię, poczekaj aż się napełni. Pózniej od początku wypompuj i sprawdzisz czy szybko się napełnia.

Jako ekspert firmy Elplast+ bardzo zachęcam odwiedzenia naszej strony i zapoznania się z naszą ofertą, w której znajdują się między innymi bardzo dobrej jakości studnie kanalizacyjne, wodomierzowe, telekomunikacyjne i drenażowe.

W razie jakichkolwiek zapytań branżowych chętnie służę pomocą.

Pozdrawiam!

Czy ktoś korzystał może z usług powyższej firmy Elplast+ i może polecić jej usługi?

Pozdrawiam

Dobrze będzie jak ją odnowicie, ponieważ może ona w przyszłości generować jakieś oszczędności. Oczywiście nie tylko to jest plusem takich studni. Do różnych aktywności będą one przydatne. Wszystko zależy co planujemy robić na naszej działce.

Jeśli szukasz kogoś na Śląski, bądź w Małopolsce to polecam firmę HYDRO DRILL

Widzę, że wątek się na prawdę rozwija, nonono to dobrze, że jest tyle dobrych firm które działają w tym temacie. Ja ze swojej strony mogę dorzucić naterm, jeśli komuś się przyda

Z okolic Małopolski jest sprawdzona firma z dużym doświadczeniem i wieloma realizacjami (kontakt na PW). Ich zaleta jest fakt, że nawet konsultują z hydrogeologiem czy jest w ogóle szansa na znalezienie wody we wskazanym miejscu;)

Na terenie Śląska i Małopolski działa firma Hydroodwierty. Firma posiada kilka niezależnych grup wiertniczych więc nie mają jakiś odległych terminów, nawet w najbardziej obleganych miesiącach. Wiercili u mnie w tamtym roku, płaciłem coś około 200 zł za metr.