Witam. 3 lata temu kupiłem stary dom ,wyremontowałem go w środku, można powiedzieć że zrobiłem kapitalny remont,jednak przy pierwszej zimie zaczęła się pokazywać wilgoć na szczytowych ścianach, najwięcej w rogach przy podłodze.Deszczówke odprowadziłem od budynku rurami do studni. Niedawno odkopałem fundament na 1 scianie,do dolu fundamentu ziemia nie była jakoś mocno mokra ale była wilgotna,fundament jest z kamienia. Obczyściłem go i wyrównałem ,zasmarowałem dysperbitem i mam zamiar położyć styropian i folię kubelkową. Zastawiam się nad drenażem tylko nie wiem czy to ma sens jeśli woda gruntowa nie pokazuje się, z drugiej strony odkopałem 2 dziury rewizyjne na około 1m jeszcze poniżej fundamentu (czyli okolo 180 poniżej poziomu gruntu)i tam ziemia jest już dość wilgotna. Dawać ten drenaż czy to i tak nie zda egzaminu. Proszę o jakieś porady w tym temacie.w najgorszym przypadku zastosuje jeszcze iniekcje krystaliczna tylko słyszałem że firmy biorą za to kup... kasy.