Moje pytanie do was czy zestaw składający się z
- Pompy zanurzeniowej
- Łącznika przepływowo-ciśnieniowego
wystarczy do podlewania czegoś co znajduje się około 80m od zbiorników? Oczywiście zakładając, że pompa będzie spełniać ku temu warunki o odpowiednich parametrach. Nurtuje mnie instalacja tego łącznika przepływowo ciśnieniowego jak on się ma do pompy i jakie musi mieć parametry. Ciśnienie jakiego oczekuje nie musi być duże bo chodzi tylko o podlewanie a nie mycie pod ciśnieniem. (od tego jest myjka ciśnieniowa albo wizyta na myjni
Czy macie jakieś doświadczenia z tego typu połączeniami i możecie się nimi podzielić? Jeśli chodzi o koszt takiej instalacji to nie zwracam na to uwagi ponieważ wychodzę z założenia, że jak się zrobi raz a porządnie to i spokoju więcej. Czy dwa zbiorniki o tej pojemności wystarczą i jaką powierzchnię będą w stanie "obsłużyć" to wyjdzie w praniu. Niemniej źródeł, z których będę mógł gromadzić deszczówkę nie braknie więc jeśli będzie potrzeba będę kopał następne zbiorniki w ziemi.
Rozpisuję się ponieważ chcę jak najbardziej zobrazować sytuację ale oczywiście mogłem coś pominąć. Zapraszam do dyskusji i waszych opinii.
