Nie ufaj Leroy Merlin
Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl
Nie ufaj Leroy Merlin
Witam,
pokrótce przedstawię swoją utopijną historie z tym marketem a raczej z jego pracownikami na czele z Panem Jarkiem D. kierownikiem działu. Otóż, glazurnik ułożył mi Piękną podłogę (grubo ponad 100 m2) w granicie polerowanym, za fugował ją i przyszła pora na impregnację. Aby zostać (BOCHATEREM SWOJEGO DOMU) udałem się do Leroy Merlin celem zakupu impregnatu. Pan kierownik na dziale dobrał mi impregnat Firmy Sopro twierdząc najlepsza marka najlepszy środek. Impregnat został użyty po czym podłoga się złuszczyła i odbarwiła. Nie wiedząc co się dzieje wykonałem tel. do spec Sopro który, jednoznacznie stwierdził iż, sprzedany środek jest przeznaczony do innego rodzaju kamienia a oni jako producent nie mają antidotum - i tyle. Tak więc wyposażony w kamerkę ponownie udałem się do marketu, Pan kierownik rozłożył ręce. Jedyną informacją jaką uzyskałem od niego to spolerować go i wyczyścić mechanicznie na własny koszt i złożyć reklamację z prośbą o zwrot kosztów. Kolejny raz posłuchałem. W 75% kamień udało się doczyścić. Zmęczony sytuacją, wystąpiłem tylko z roszczeniem o zwrot kosztów usunięcia źle dobranego impregnatu (a nie zwrot za zniszczoną podłogę). Oczywiście rozpatrzenie reklamacji trwało nie zgodnie z terminem ustawowym bo ponad 3 m-ce ze względu na prywatne sprawy p. kierownika - sam o tym informował mnie w korespondencji. No i na czym się skończyło? OCZYWIŚCIE reklamacja została odrzucona! Kupiłeś, uwierzyłeś, zniszczyłeś, to twój problem - TAKIM JESTEŚ BOHATEREM !!! Pytam więc Bohaterów Leroy Merlin tak traktujecie swoich klientów i dostawców (np. sopro) GORĄCO PRZESTRZEGAM PRZED PSEŁDO FACHOWCAMI Z TEGO MARKETU!!! i zapewniam będę opisywał moją przygodę na wszystkich możliwych forach i prasie po to abyście nie powielili mojego błędu!!! NIe zaufali Leroy Merlin
pokrótce przedstawię swoją utopijną historie z tym marketem a raczej z jego pracownikami na czele z Panem Jarkiem D. kierownikiem działu. Otóż, glazurnik ułożył mi Piękną podłogę (grubo ponad 100 m2) w granicie polerowanym, za fugował ją i przyszła pora na impregnację. Aby zostać (BOCHATEREM SWOJEGO DOMU) udałem się do Leroy Merlin celem zakupu impregnatu. Pan kierownik na dziale dobrał mi impregnat Firmy Sopro twierdząc najlepsza marka najlepszy środek. Impregnat został użyty po czym podłoga się złuszczyła i odbarwiła. Nie wiedząc co się dzieje wykonałem tel. do spec Sopro który, jednoznacznie stwierdził iż, sprzedany środek jest przeznaczony do innego rodzaju kamienia a oni jako producent nie mają antidotum - i tyle. Tak więc wyposażony w kamerkę ponownie udałem się do marketu, Pan kierownik rozłożył ręce. Jedyną informacją jaką uzyskałem od niego to spolerować go i wyczyścić mechanicznie na własny koszt i złożyć reklamację z prośbą o zwrot kosztów. Kolejny raz posłuchałem. W 75% kamień udało się doczyścić. Zmęczony sytuacją, wystąpiłem tylko z roszczeniem o zwrot kosztów usunięcia źle dobranego impregnatu (a nie zwrot za zniszczoną podłogę). Oczywiście rozpatrzenie reklamacji trwało nie zgodnie z terminem ustawowym bo ponad 3 m-ce ze względu na prywatne sprawy p. kierownika - sam o tym informował mnie w korespondencji. No i na czym się skończyło? OCZYWIŚCIE reklamacja została odrzucona! Kupiłeś, uwierzyłeś, zniszczyłeś, to twój problem - TAKIM JESTEŚ BOHATEREM !!! Pytam więc Bohaterów Leroy Merlin tak traktujecie swoich klientów i dostawców (np. sopro) GORĄCO PRZESTRZEGAM PRZED PSEŁDO FACHOWCAMI Z TEGO MARKETU!!! i zapewniam będę opisywał moją przygodę na wszystkich możliwych forach i prasie po to abyście nie powielili mojego błędu!!! NIe zaufali Leroy Merlin
Re: Nie ufaj Leroy Merlin
Rozumiem Twoje oburzenie sam byłbym wściekły na całą sytuację ale:
- wszelkie preparaty próbujemy na płytce, która nie jest jeszcze przyklejona a potem na podłodze w miejscu, które będzie niewidoczne i to jest rola układacza fachowca.
- fachowiec układający płytki powinien Ci dać różne propozycje właściwych preparatów do płytek a Ty tylko kupujesz np. Fila, PCI Basf, Sopro i może jeszcze jakieś z niższej cenowo półki.
Nie próbuje bronić pracowników marketu sam mam wiele zastrzeżeń.
A czy mógłbyś dla przestrogi podać: rodzaj kamienia dokładnie od kogo, jaki impregnat i może zdjęcie tego złuszczenia celem edukacji innych.
- wszelkie preparaty próbujemy na płytce, która nie jest jeszcze przyklejona a potem na podłodze w miejscu, które będzie niewidoczne i to jest rola układacza fachowca.
- fachowiec układający płytki powinien Ci dać różne propozycje właściwych preparatów do płytek a Ty tylko kupujesz np. Fila, PCI Basf, Sopro i może jeszcze jakieś z niższej cenowo półki.
Nie próbuje bronić pracowników marketu sam mam wiele zastrzeżeń.
A czy mógłbyś dla przestrogi podać: rodzaj kamienia dokładnie od kogo, jaki impregnat i może zdjęcie tego złuszczenia celem edukacji innych.
Re: Nie ufaj Leroy Merlin
Witam,
płytki dostarczyła mi prywatna firma która je układała. Jest to granit polerowany dystrybucji chińskiej. Do granitu nie mam żadnych zastrzeżeń. Ja osobiście malowałem impregnatem a co do doboru to zdałem się na fachowców - raczej psełdo. W Leroy Merlin sprzedawca twierdził że to najlepszy wybór i że 2 tygodnie wcześniej był na szkoleniu w Sopro (producent impregnatu) gdzie go wręcz nauczono że owy środek jest najlepszy na rynku do granitu polerowanego.
Impregnat został przeze mnie zastosowany zgodnie z instrukcją. Z resztą co tu dużo pisać na informację że źle doradzają impregnat panowie z Leroy Merlin zrobili wielkie oczy z kierownikiem na czele. A w uzasadnieniu odrzucenia informacji kierownik działu napisał że każdy się może pomylić nawet oni - pytam tylko dlaczego ja mam za to płacić? Tragedia!!!
Pozdrawiam,
C.K.
płytki dostarczyła mi prywatna firma która je układała. Jest to granit polerowany dystrybucji chińskiej. Do granitu nie mam żadnych zastrzeżeń. Ja osobiście malowałem impregnatem a co do doboru to zdałem się na fachowców - raczej psełdo. W Leroy Merlin sprzedawca twierdził że to najlepszy wybór i że 2 tygodnie wcześniej był na szkoleniu w Sopro (producent impregnatu) gdzie go wręcz nauczono że owy środek jest najlepszy na rynku do granitu polerowanego.
Impregnat został przeze mnie zastosowany zgodnie z instrukcją. Z resztą co tu dużo pisać na informację że źle doradzają impregnat panowie z Leroy Merlin zrobili wielkie oczy z kierownikiem na czele. A w uzasadnieniu odrzucenia informacji kierownik działu napisał że każdy się może pomylić nawet oni - pytam tylko dlaczego ja mam za to płacić? Tragedia!!!
Pozdrawiam,
C.K.
-
KTH
Re: Nie ufaj Leroy Merlin
bo jak można zaimpregnować granit pokryty woskiem ??? teraz bierz firmę do szlifu posadzki zapłacisz po 180 zł za m2 wraz z impregnacją ( np AKEMI, BETAWAX, TENAX, lub inne sprawdzone chemikalia)
chińskie badziewiaste płytki w kadziach woskiem moczone
byle gów... za byle jaką jakość po prostu CHIŃSZCZYZNA !
i to nie wina LM bo nie wiedzą co sprzedają grunt by tanio było
chińskie badziewiaste płytki w kadziach woskiem moczone
byle gów... za byle jaką jakość po prostu CHIŃSZCZYZNA !
i to nie wina LM bo nie wiedzą co sprzedają grunt by tanio było
Re: Nie ufaj Leroy Merlin
No cóż jeśli woskiem pokryty poler to już rozumiem "złuszczenie".
Co do kamieni z Azji to różnie bywa z jakością ale kolory mają ciekawe.
Firma, która dostarcza kamień i go układa zostawia na piśmie użytkownikowi warunki gwarancji i tam jest napisane wszystko o eksploatacji, ewentualnej impregnacji i konserwacji doraźnej.
Nadal uważam, że zasadnicza wina tkwi po stronie wykonawcy.
Czemu firma wykonawcza nie robiła impregnacji ?.
Granity, marmury, gres polerowany często wymagają impregnacji przed układaniem dlatego ten wosk jako zamiennik.
Wtedy też nabywca nie widzi błędów poleru, struktury materiału i to by było na tyle
Co do kamieni z Azji to różnie bywa z jakością ale kolory mają ciekawe.
Firma, która dostarcza kamień i go układa zostawia na piśmie użytkownikowi warunki gwarancji i tam jest napisane wszystko o eksploatacji, ewentualnej impregnacji i konserwacji doraźnej.
Nadal uważam, że zasadnicza wina tkwi po stronie wykonawcy.
Czemu firma wykonawcza nie robiła impregnacji ?.
Granity, marmury, gres polerowany często wymagają impregnacji przed układaniem dlatego ten wosk jako zamiennik.
Wtedy też nabywca nie widzi błędów poleru, struktury materiału i to by było na tyle
-
KTH
Re: Nie ufaj Leroy Merlin
każdy hiński kamień jest polerowany tyle że najpierw woskowany, tak więc impregnat na bazie siloksanów czy rozpuszczalników usuwa wosk z powierzchni
to proste najbardziej się opłaca kupić surowy kamień, 2 cm w płytach czy slabach, porobić formatki 60 x 60 czy 60 x 30 ułożyć i wyszlifować mechanicznie, koszt ukladania 40 zł koszt szlifowania od 100 zł koszt kamienia od 60 zł razem 200 zł/m2 + koszt cięcia ok 40 zł razem daje 300 zł i idealnie równa i wypolerowana posadzka ...
to proste najbardziej się opłaca kupić surowy kamień, 2 cm w płytach czy slabach, porobić formatki 60 x 60 czy 60 x 30 ułożyć i wyszlifować mechanicznie, koszt ukladania 40 zł koszt szlifowania od 100 zł koszt kamienia od 60 zł razem 200 zł/m2 + koszt cięcia ok 40 zł razem daje 300 zł i idealnie równa i wypolerowana posadzka ...
Re: Nie ufaj Leroy Merlin
Pan kierownik miał tylko doświadczenie w zarządzaniu personelem?
-
adam_krakow
- Aktywny

- Posty: 287
- Rejestracja: 11 cze 2014, 15:20
Re: Nie ufaj Leroy Merlin
ale też są specjalne impregnaty do kamienia polerowanego, np dynasil fx. Należy w takich sytuacjach rozmawiac z producentem impregnatu a nie z doradzcą w sklepie bo niestety oni nie zawsze wiedzą o czym mówią. A producent to co innego.
Re: Nie ufaj Leroy Merlin
Jak można ślepo ufać sprzedawcy, który zaproponował chemię nie widząc materiału do obróbki???
Następnie bez przetestowania zabrać się za pracę.
Szok.
Re: Nie ufaj Leroy Merlin
Przed użyciem na całą powierzchnię zawsze powinno się przetestować środek, widocznie Pan kierownik był bardzo przekonujący 
-
MORRIS.LDZ
- Początkujący

- Posty: 1
- Rejestracja: 01 kwie 2020, 22:22
Re: Nie ufaj Leroy Merlin
DODAM SWOJE PIĘĆ GROSZY.
LEROY MERLIN nierzetelna firma NIE POLECAM!
Witam,
Nigdy się nie udzielam na forach nawet, jak coś mnie zirytuje jednak standard obsługi Leroy Merlin przekroczył granice, mojej cierpliwości, w połowie marca zamówiłem meble kuchenne na stronie LEROY MERLIN (płatność z góry) zależało mi na czasie dlatego zdecydowałem się na zakup w tym sklepie gdyż wysyłka miała być w ciągu 24h, na przesyłkę czekałem 6 dni w tym 4dni robocze, zamiast mebli otrzymałem drzwi pokojowe, których nie zamawiałem. Odmówiłem przyjęcia przesyłki już przy kurierze, oczywiście na liście przewozowym było moje zamówienie na palecie leżało zupełnie coś innego, zaraz po tej sytuacji zadzwoniłem do centrali zgłosić ich błąd i zapytać kiedy mogę się spodziewać dostawy zapewniono mnie że zaraz ustalą gdzie zostały wysłane moje meble skoro ja dostałem drzwi, od tego dnia wykonałem jeszcze cztery telefony ciągle jestem zwodzony że jak odnajdzie się moja przesyłka to wyślą moje meble i że jeszcze drzwi muszą się odnaleźć w ich magazynie żeby im się wszystko zgadzało dopiero wtedy będą prostować zamówienie.
Inwestuję w apartamenty 70% wyposażenia było ze sklepu LEROY MERLIN niestety zaczynam żałować że tak dużo wydaje u was a w zamian jestem tak traktowany. Skoro moja inwestycja czeka to ja znajdę czas na to aby każdego dnia wrzucać na różne fora opinie na wasz temat, możliwe że wtedy zaczniecie szanować klientów a ja w końcu otrzymam swoje zamówienie.
LEROY MERLIN nierzetelna firma NIE POLECAM!
Witam,
Nigdy się nie udzielam na forach nawet, jak coś mnie zirytuje jednak standard obsługi Leroy Merlin przekroczył granice, mojej cierpliwości, w połowie marca zamówiłem meble kuchenne na stronie LEROY MERLIN (płatność z góry) zależało mi na czasie dlatego zdecydowałem się na zakup w tym sklepie gdyż wysyłka miała być w ciągu 24h, na przesyłkę czekałem 6 dni w tym 4dni robocze, zamiast mebli otrzymałem drzwi pokojowe, których nie zamawiałem. Odmówiłem przyjęcia przesyłki już przy kurierze, oczywiście na liście przewozowym było moje zamówienie na palecie leżało zupełnie coś innego, zaraz po tej sytuacji zadzwoniłem do centrali zgłosić ich błąd i zapytać kiedy mogę się spodziewać dostawy zapewniono mnie że zaraz ustalą gdzie zostały wysłane moje meble skoro ja dostałem drzwi, od tego dnia wykonałem jeszcze cztery telefony ciągle jestem zwodzony że jak odnajdzie się moja przesyłka to wyślą moje meble i że jeszcze drzwi muszą się odnaleźć w ich magazynie żeby im się wszystko zgadzało dopiero wtedy będą prostować zamówienie.
Inwestuję w apartamenty 70% wyposażenia było ze sklepu LEROY MERLIN niestety zaczynam żałować że tak dużo wydaje u was a w zamian jestem tak traktowany. Skoro moja inwestycja czeka to ja znajdę czas na to aby każdego dnia wrzucać na różne fora opinie na wasz temat, możliwe że wtedy zaczniecie szanować klientów a ja w końcu otrzymam swoje zamówienie.
