asolt pisze:Bolas pisze:Nic prostszego. Wystarczy znać kubaturę i zapotrzebowanie lokalu na ciepło. Potem jedno przemnożyć przez drugie i mamy wynik jakiej mocy będzie grzejnik. Niestety jak to często bywa dezajn nie idzie w parze ze sprawnością.
Nie ma to jak dobra dorada, kubaturę łatwo obliczyc bo wystarczy pomierzyc, zapotrzebowanie a własciwie obciązenie cieplne lokalu trzeba obliczyc a to nie jest takie proste do liczenia, po prostu trzeba wykonac ozc, mając ozc czyli straty danego pomieszczenia, Tz i dT obliczamy wymaganą wielkosc grzejnika. Jak to ma prosto obliczyc pytająca nie wiem, sądze a nawet jestem pewien ze nie jest ona w stanie poza kubaturą nic policzyc i dobrac odpowiednie grzejniki.
Tyle, że wodne systemy nie nadają się do budownictwa, a dobre grzejniki mają precyzyjne termostaty i zużywają dokładnie tyle ile potrzeba. Już Pan się nauczył dlaczego OZC to ochrona rynku a nie FIZYKA?
Już Pan wie, dlaczego żaden fachowiec nie liczy zapotrzebowania, bo to świadczy o braku wiedzy, więc trochę wstyd?
Warto się uczyć fizyki, wtedy Pana instalacja nie przekroczy 20kWh/m2 w żadnym domu!!! Naprawdę warto, bo w tym temacie wiedza jest wymierna.