Witam.
Rozglądam się za domem i w niektórych ofertach przewijają się domy zbudowane z żużlobetonu. Jako przykład podam jedną z nich: Dom z lat 50-tych zbudowany z żużlobetonu (nie wiem czy strop też), dach spadzisty z dachówki ceramicznej. Ściany otynkowane, nieocieplone. Parterowy, 84 mKw. Szukałem w internecie ale opinie nie są jednoznaczne i dotyczą raczej współczesnych rozwiązań.
Moje pytanie dotyczy tego popularnego wtedy i taniego materiału - pomijając jego kiepskie właściwości izolacyjne i mity o szkodliwości - głównie chodzi mi o wytrzymałość. Bać się tego żużlobetonu i omijać szerokim łukiem? Czy jak już stoi tyle lat i nie pęka to nie ma obaw, jak to jest?
Kupno domu - żużlobeton z lat 50-tych - opinie
Moderator: Redakcja e-izolacje.pl
-
euro_tuned
- Aktywny

- Posty: 291
- Rejestracja: 01 lip 2018, 19:11
Re: Kupno domu - żużlobeton z lat 50-tych - opinie
Ja bym się nie bał. Sam pracuję w budynku ze szlaki, po remoncie i ociepleniu styropianem 20cm zero problemów.
