Witam serdecznie,
Mam 100mb drogi dojazdowej do wykonania na czas budowy na terenie dziewiczym (łąka). Przy tej drodze na razie nie ma żadnych domów. Poziom docelowy drogi będzie o 50cm wyższy niż aktualny, ponieważ tak wysoko są studzienki kanalizacji i tak musi zostać. Grunt nośny to glina i znajduje się 70cm poniżej. Czyli chcąc zrobić idealnie musiałbym 1,2m głębokości zasypać, co jest olbrzymim wydatkiem.
Proszę o pomoc.
W tej sytuacji planuję położyć geowłókninę na aktualnym terenie (bez korytowania) i na to dać warstwę 45cm gruzu ceglanego lub silki (całe cegły/pustaki). Wiem, że gruz betonowy jest lepszy, ale go za darmo nie mam. I na to położyć kupiony gruz betonowy frakcji ok.5cm. Na to ewentualnie pospółkę.
1. Czy taki nasyp 0,5 metrowy się nie rozjedzie na boki?
2. Czy w tej sytuacji geowłóknina ma sens?
3. Czy w tej sytuacji to dobre rozwiązanie?
Z góry dziękuję za wszelkie dobre rady.

Możesz także przejrzeć ofertę firmy oznakowanie-dakro-bytom.pl. Posiadają w asortymencie pionowe i poziome oznakowania dróg. My zamówiliśmy stamtąd znaki drogowe i barierki chodnikowe. Na pewno będą w stanie Ci pomóc.