JAK SIE Z NIMI ROZLICZYC ????????????????????
Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl
-
wsciekla
JAK SIE Z NIMI ROZLICZYC ????????????????????
Witam
mieli mi przywiezc wiezbe na dach pod koniec sierpnia, dzis mamy polowe wrzesnia.
na dzis bylam umowiona z ekipa na robote dachu, ale okazalo sie,ze drzewa nie ma nadal, mimo,ze wczoraj dzwonilam i stanowczo mowilam,ze ma byc na godz.7.00 rano.Pani ze stoickim spokojem powiedziala,ze beda dzis o 12.00.do ekipy zadzwonila wczoraj wieczorem, wiec tez nie przyjechali na 7.00. Tylko nas nikt nie powiadomil,maz tkwil od rana na budowie i czekal na nich.wplacilam zaliczke 2.000. reszte mialam dac kierowcy.
JJESTEM CHOLERNIE WSCIEKLA !!!!!!!!!!!!!!!!!
mieli mi przywiezc wiezbe na dach pod koniec sierpnia, dzis mamy polowe wrzesnia.
na dzis bylam umowiona z ekipa na robote dachu, ale okazalo sie,ze drzewa nie ma nadal, mimo,ze wczoraj dzwonilam i stanowczo mowilam,ze ma byc na godz.7.00 rano.Pani ze stoickim spokojem powiedziala,ze beda dzis o 12.00.do ekipy zadzwonila wczoraj wieczorem, wiec tez nie przyjechali na 7.00. Tylko nas nikt nie powiadomil,maz tkwil od rana na budowie i czekal na nich.wplacilam zaliczke 2.000. reszte mialam dac kierowcy.
JJESTEM CHOLERNIE WSCIEKLA !!!!!!!!!!!!!!!!!
-
T. Brzęczkowski
-
wsciekla
najgorsze jest to,ze oni sie znaja, on mi ich polecil,ze od nich bierze drzewo.
wiec jak nie umiala sie wywiazac z terminu, dzwonila do nich,i wiedziala,ze spokojnie moze obslugiwac inne budowy,bo oni i tak maja inna robote jeszcze.
wczoraj ich tez powiadomila,ze maja na 7.00 nie przyjezdzac,bo nie bedzie drzewa.
tylko nas nikt nie powiadomil.
wiec jak nie umiala sie wywiazac z terminu, dzwonila do nich,i wiedziala,ze spokojnie moze obslugiwac inne budowy,bo oni i tak maja inna robote jeszcze.
wczoraj ich tez powiadomila,ze maja na 7.00 nie przyjezdzac,bo nie bedzie drzewa.
tylko nas nikt nie powiadomil.
-
wsciekla
Powiedzci mi kochani, czy jest szansa zamieszkania w tym domu do grudnia????
teraz robia nam dach /maja robic/ potem mam juz ekipe do pradu, c.o., czy naprawde nie mozna mieszkac w takim nowym domu??????
nie bedzie nas stac na placenie czynszu za mieszkanie i raty kredytowej w banku, dlatego chcemy stamtad uciekac.
kazdy przestoj czasowy spowodowany przez ekipy to przesuwanie koncowego etapu.
a oni maja wiecznie czas.
jeszcze jedno pytanie.... czy slyszeliscie o tym,ze w umowach zawieranych przez budujacych jest punkt o tym,ze ekipy maja po sobie sprzatac /nie zostawiac zadnych smieci,opakowan, itd...../ moi znajomi sie budowali,ale nie slyszalam o czyms takim ?
teraz robia nam dach /maja robic/ potem mam juz ekipe do pradu, c.o., czy naprawde nie mozna mieszkac w takim nowym domu??????
nie bedzie nas stac na placenie czynszu za mieszkanie i raty kredytowej w banku, dlatego chcemy stamtad uciekac.
kazdy przestoj czasowy spowodowany przez ekipy to przesuwanie koncowego etapu.
a oni maja wiecznie czas.
jeszcze jedno pytanie.... czy slyszeliscie o tym,ze w umowach zawieranych przez budujacych jest punkt o tym,ze ekipy maja po sobie sprzatac /nie zostawiac zadnych smieci,opakowan, itd...../ moi znajomi sie budowali,ale nie slyszalam o czyms takim ?