Hej,

Czy polecacie nowoczesne kuchnie wolnostojące z płytą gazową? Kuszą mnie głównie dlatego, że nie musze wymieniac patelni, garnków i innych naczyń co w przypadku indukcji byłoby konieczne i mega drogie.

Też chętnie poznam zdanie użytkowników takich kuchni bo oprócz reklamy kiedyś w tv to u nikogo takiej kuchni nie widziałem.Pozdrawiam https://remont.lodz.pl/blog/instalacje-elektryczne.html

U mnie indukcja sprawdza się dużo lepiej, mam taką z funkcją FLEX Bridge z Electroluxa, czyli łączenie 2 pojedynczych pól grzewczych w duże, sterowane za pomocą jednego slidera.

Ja też postawiłam na indukcję, też z Electroluxa ale Pure Bridge. Płytę gazową ma moja chrzestna i bardzo narzeka. W zasadzie ciągle wzywa serwisanta. A to jakies pole nie grzeje. A to wyłącza się w trakcie gotowania. To jest fajny pomysł ale mam wrażenie - nie dopracowany.

A ja pozostaje przy gazie z kilku względów. Na pewno dlatego, że w domu się tak robiło i jakoś tak się człowiek przyzwyczaił Solidnym argumentem jest to, że jak prądu zabraknie w mieście (jakieś awarie na przykład, u nas czasem się zdarzają) to nawet herbaty sobie nie zaparzę I ostatni element, który zadecydował podczas kupowania płyty, to fakt, o którym powiedział mi sprzedawca, że nie powinnam na indukcji gotować słoików (no wiecie chodzi o przetwory na zimę, a zawsze je robię) bo mogą być zbyt ciężkie i płyta po prostu pęknie - to był argument ostateczny Także tyle ode mnie

zdecydowanie indukcja, skoro nawet moja mam po zmianie na indukcję nie wyobraża sobie powrotu to chyba coś oznacza

Wybrałam gazową, która wygląda jak indukcja. Jest to rozwiązanie polskiej firmy Solgaz, tzw. gaz pod szkłem. Dzięki niemu zyskujemy mniejsze zużycie gazu, a także nie musimy kupować specjalnych garnków. Płyta ta charakteryzuje się wysoką jakością wykonania, świetnym designem jak i łatwością obsługi i utrzymania jej w czystości.