Witam wszystkich jestem właśnie w trakcie remontu kuchni w starym budownictwie. I po zawaleniu nidy ze ścian ukazał mi się widok podkucia na rury od instalacji grzewczej . Jak na szybko zmierzyłem głębokość na ok 10 cm ok 8 cm wysokości i długość 3,5 m. Ktoś mądry zrobił bruzdy w scianie nośnej budynku w poziome na całej długości od narożnika do narożnika . Dom to stare budownictwo z dość grubymi murami z czerwonej cegły rok budowy ok 1920 r. Teraz tylko pytanie jak wzmocnić tą ścianę ?? Zalać to betonem z jakimś zbrojeniem czy zostawić tak jak jest?? Jestem ciekaw jakie jeszcze kwiatki wyjdą . A teraz wiem czemu nigdzie nie widzę rur od CO.

Jak gruba ściana to może warto rozważyć pozostawienie tak jak jest o ile nie przenosisz tych rur od C.O.

Pytanie czy te rury są używane i czy najpierw przed samym zakryciem nie warto ich wymienić?

Rury idą do grzejnika w kuchni nie będę ich przenosił . Cały czas są używane .

Skoro ten dom stoi już prawie 100 lat to po co się tym przejmować? Zadbaj tylko o odpowiednie docieplenie tego miejsca, żeby rurki nie przemarzały. Nikt nie powiedział, że ścian nośnych nie można podkuwać - u mnie w nowym budownictwie też jest podkuta ściana nośna w jednym miejscu - też na instalację CO. Materiał to pustak ceramiczny Porotherm 25 cm. Nie zauważyłem, żey ściana w tym miejscu była jakoś bardziej zimna czy żeby zbierała się tam para wodna...